Potężne wichury nad Polską. Możliwe trąby powietrzne i zjawisko derecho
Dla Polski wydano 3. stopień zagrożenia lawinowego. Możliwe będą trąby powietrzne, porywy wiatru do 130 km/h. Mogą wystąpić derecho, czyli rozległe i długotrwałe burze na dużym obszarze. Wszystko ma zacząć się już w nocy ze środy (16 lutego) na czwartek (17 lutego).
"Niestety, zjawiska konwekcyjne przez większość dnia mogą zdarzać się na przeważającym obszarze kraju. Wiatr związany z niżem Dudley osłabnie dopiero w nocy z czwartku na piątek, gdy jego ośrodek zacznie się wypełniać i odsuwać od Polski" – czytamy we wpisie Łowców Burz na Facebooku.
Główne uderzenie wiatru ma rozpocząć się w nocy z piątku na sobotę (18/19 luty) i będzie trwało przez większą część soboty. Wichura ma przemieszczać się stopniowo z zachodu na wschód. Maksymalna prędkość wiatru może dochodzić do 130 km/h. Można spodziewać się dużych szkód materialnych, licznych i długich awarii energetycznych oraz poważnych problemów komunikacyjnych,
Łowcy Burz zalecają odpowiednie przygotowanie na nadejście wichur. Chodzi zwłaszcza o samochody, ale także przedmioty na balkonach i dachach, które może porwać silny wiatr.
"Powinniśmy też naładować akumulatory, telefony, przygotować latarki i radio na baterie. Podczas wichur należy też ograniczyć przebywanie na świeżym powietrzu do niezbędnego minimum. Nie zapomnijcie też powiadomić o zbliżającym się zagrożeniu swoich znajomych i wszystkich, którym ta informacja może być bardzo potrzebna" – ostrzegają Łowcy Burz.
Czytaj także: Niż Dudley przyniesie tak dynamiczną pogodę, że lepiej zostać w domach
Przed niżem Dudley ostrzegają też synoptycy IMGW. Mowa o intensywnych deszczach i porywistym wietrze, który nad morzem osiągnie nawet 110 km/h. Na Morzu Bałtyckim prawdopodobnie dojdzie do sztormu.
W prognozie na środę i czwartek (16 i 17 lutego) IMGW przekazuje, że niż Dudley będzie przemieszczać się znad Morza Północnego nad Bałtyk w nocy ze środy na czwartek oraz w czwartek (17 lutego). Przyniesie wietrzną i dynamiczną pogodę.
"Najbliższe dni w pogodzie upłyną pod znakiem silnego i porywistego wiatru, intensywnych opadów deszczu, lokalnych burz oraz znacznych wahań ciśnienia. Na Wybrzeżu kolejny raz będziemy obserwować niszczycielski sztorm oraz przekroczone stany alarmowe na morskich stacjach wodowskazowych" – informuje IMGW.
Wpływ niżu Dudley będzie odczuwalny w Polsce od środowego wieczora. Nastąpi wzrost różnicy ciśnienia nad naszym krajem. Zwiększy się więc prędkość wiatru. Układ frontów atmosferycznych, który przemieszczać się będzie z zachodu na wschod, przyniesie intensywne opady deszczu, głównie na północy Polski, a potem także burze.
W czwartek silny i porywisty wiatr odczuwalny będzie już w całej Polsce. Przy najsilniejszych wichurach pojawią się przelotne deszcze i lokalne burze. W porywach na wybrzeżu wiatr osiągnie nawet 110 km/h.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut