Będzie jeszcze łatwiej o utratę prawa jazdy. PiS szykuje kolejne zmiany ws. mandatów

Adam Nowiński
Od 1 stycznia życie kierowców w Polsce diametralnie się zmieniło. Rząd zaostrzył bowiem kary za wykroczenia drogowe. Ale to nie koniec zmian, które szykują dla zmotoryzowanych władze. Jak przypomina portal Autokult.pl od września zaostrzeniu ulegnie kodeks wykroczeń związany z ciężkimi przewinieniami za kółkiem.
Od 17 września zmienią się zapisy w Kodeksie wykroczeń. Fot. Stanislaw Bielski/REPORTER


Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Od 1 stycznia 2022 roku kierowcy muszą zdecydowanie bardziej się pilnować i zdjąć nogę z gazu. Wszystko przez nowy taryfikator mandatów, który dotkliwie karze za nadmierną prędkość.

Osoby, które przekroczą prędkość do 10 km/h, od 1 stycznia dostaną mandat w wysokości 50 zł; o 11–15 km/h – 100 zł; o 16–20 km/h – 200 zł; o 21–25 km/h – 300 zł; zaś o 26–30 km/h – 400 zł.


Jeśli ktoś będzie jechał o 31–40 km/h więcej niż powinien, musi się liczyć z mandatem w wysokości 800 zł; o 41–50 km/h – 1000 zł; o 51–60 km/h – 1500 zł; o 61–70 km/h – 2000 złotych. Rekordowe mandaty dotyczą osób przekraczających prędkość o 71 km/h lub więcej. Tacy piraci drogowi będą musieli zapłacić za to 2500 zł.

Wraz z zaostrzeniem kar pojawili się już pierwsi rekordziści. Pisaliśmy w naTemat.pl o 32-latku z Jastrzębia-Zdroju, którego zatrzymano do kontroli drogowej na Śląsku w drugiej połowie stycznia.

Z relacji policjantów wynikało, że pirat drogowy ignorował znaki na drodze, jechał pod prąd i narażał uczestników ruchu na śmiertelne niebezpieczeństwo. W efekcie na kierowcę nałożono karę grzywny wynoszącą aż 32,5 tys. złotych.

Zmiany w Kodeksie wykroczeń od 17 września 2022

Jednak samo zaostrzenie kar za nadmierną prędkość to tylko preludium do większych zmian, które zapisano w nowelizacji prawa o ruchu drogowym. W ich myśl zmienią się także niektóre zapisy w Kodeksie wykroczeń, które sprawią, że wystarczą dwa wykroczenia z tych najcięższych i możemy pożegnać się z "prawkiem".

17 września 2022 roku zmieni się m.in. bardzo istotny z punktu widzenia kierowców art. 38 w Kodeksie wykroczeń. Odnosi się on do recydywy za kółkiem, czyli jeśli popełnimy ponownie jedno z najcięższych wykroczeń drogowych, jesteśmy za nie karani podwójnie – dostajemy podwójną grzywnę oraz podwójną liczbę punktów karnych.

Jakie to są wykroczenia? A no na przykład nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu, objeżdżanie zapór na przejazdach kolejowych czy też spowodowanie zagrożenia w ruchu.

Jeśli już raz mieliśmy na koncie takie wykroczenie – lepiej uczyć się na błędach i nie popełniać ich ponownie.

Od września kierowcy będą mogli też dostać więcej punktów karnych za przekroczenie prędkości. Obecnie rozpiętość punktowa przy mandatach za prędkość wynosi od 2 do 10 punktów. Po zmianach będzie ona wynosiła od 3 do 15.

Zmiany będą wyglądały następująco:



Dodatkowe 15 punktów będzie można dostać za spowodowanie wypadku, kierowanie pod wpływem środków odurzających, omijanie pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, niezatrzymanie pojazdu przed osoba niepełnosprawną, która przechodzi przez jezdnię, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz nieuprawnione wyprzedzanie rowerzystów.

Widać więc, że przy limicie 24 punktów karnych dwa wykroczenia i możemy stracić prawo jazdy. Ponadto warto dodać, że po 17 września punkty karne będą znikały z naszego konta dopiero po okresie dwóch lat, a nie roku jak było dotychczas.

Czytaj także: Znacznie surowsze kary dla piratów drogowych. Wlepiono już pierwsze ogromne mandaty

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut