Ukraińskie dzieci chore na raka będą ewakuowane do Polski specjalnym pociągiem
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przedstawił informację o pomocy medycznej dla Ukrainy podczas posiedzenia senackiej komisji zdrowia.
Poinformował m.in., że uruchomiono specjalny pociąg medyczny, który "treningowym" kursem w sobotę przywiózł do Polski matki z dziećmi z Ukrainy, aby nie wracać na pusto. Przećwiczono też ewakuację rannych.
- Chcemy w tym tygodniu tym pociągiem ewakuować ukraińskie matki z dziećmi i kobiety w ciąży z terenów przygranicznych - poinformował W. Kraska.
Jak mówił, chodzi o odciążenie przygranicznych szpitali w Polsce, gdzie trafia dużo kobiet w ciąży i gdzie wzrosła liczba porodów.
Ponadto pociąg ma posłużyć też do transportu małych pacjentów chorych onkologicznie.
- Chcemy tym pociągiem przywieźć także dzieci, pacjentów onkologicznych, dzieci z hospicjów. Wiemy, że szpitale na terenie Ukrainy także nie są oszczędzane przed atakami. Mamy już taki plan i czekamy tylko na zsynchronizowanie ze stroną ukraińską - zapowiedział.
Dodał, że pociągi na terenie Ukrainy miałyby przywieźć dzieci z trzech kierunków, m.in. ze Lwowa.
Przygotowani na czarny scenariusz
Minister Kraska mówił, że niedawno walczyliśmy głównie z COVID-em, ale pojawiły się już nowe wyzwania przed państwem polskim, ministerstwem zdrowia i wszystkimi Polakami.
Zapewniał, że resort zdrowia przygotowywał się na taki ewentualny czarny scenariusz.
- Przygotowaliśmy plan, jeżeli chodzi o pomoc Ukrainie i osobom, które wyjechały z Ukrainy przed tą zawieruchą, która się tam teraz toczy - zapewniał.
Podał, że już prawie pół miliona uchodźców trafiło do Polski, trudno oszacować czy będzie to wkrótce kilkaset tysięcy czy miliony.
Punkty recepcyjne w każdym województwie
Resort zdrowia przygotował też punkty medyczne, które działają przy każdym punkcie recepcyjnym dla uchodźców.
Najpierw powstały w województwach przy granicy z Ukrainą, czyli w woj. lubelskim i podkarpackim, a obecnie funkcjonują już we wszystkich województwach.
- Wiemy, że jest chłodno, a kolejki oczekujących na przejście po stronie ukraińskiej są dość długie. Chodzi też głównie o kobiety i dzieci - podkreślał wiceszef resortu zdrowia.
Jak podał, przewidziana została też możliwość na wypadek, gdyby szpitale przygraniczne w Polsce nie dysponowały wystarczającą liczbą miejsc dla uchodźców z Ukrainy. Stąd wytypowano 120 szpitali w kraju i 7 tys. łóżek dla tych osób, które będą wymagały pomocy. Wyjaśniał, że dotyczy to też osób, które będą potrzebowały pomocy w wyniku działań wojennych, np. rannych w wyniku walk i ataków.
Ustawa o finansowaniu opieki medycznej dla uchodźców z Ukrainy w czwartek w Sejmie
Jednocześnie mówił, że obecnie osoby, które przekraczają naszą granicę wymagają zwykle tylko porady medycznej, a nie hospitalizacji.
Stąd decyzja o tym, aby każdy obywatel Ukrainy mógł korzystać z wizyt i świadczeń zdrowotnych w placówkach z kontraktem z NFZ na takich zasadach, jak polscy pacjenci. Warunkiem jest pokazanie potwierdzenia, że taka osoba przekroczyła granicę po 24 lutego. Za tę opiekę zapłaci Narodowy Fundusz Zdrowia ze środków z budżetu państwa.
Specjalna ustawa, która umożliwi takie finansowanie z mocą wsteczną od 24 lutego, ma być już w czwartek procedowana w Sejmie.
Bezpłatne szczepienia
Ponadto w ramach opieki medycznej w dużych punktach, gdzie uchodźcy czekają na przewiezienie do innych miejsc, będzie - jak mówił W. Kraska - możliwość zaszczepienia przeciw COVID-19 i przeciw innym schorzeniom. Wiceminister przypomniał, że poziom wyszczepienia na COVID-19 na Ukrainie to 35 proc.
Wyzwaniem pozostaje także poziom wyszczepienia na inne choroby zakaźne. - Jeżeli chodzi o odrę czy różyczkę ta wyszczepialność także nie jest na wysokim poziomie - mówił W. Kraska. Stąd dzieci z Ukrainy będą miały możliwość uzupełnienia tych szczepień z polskiego kalendarza szczepień w przychodniach na terenie Polski.
Według danych podanych przez W. Kraskę w 2019 r. w Ukrainie było 57 tys. przypadków odry, a trzecią przyczyną śmierci w tym kraju jest gruźlica.
Czytaj także: https://natemat.pl/zdrowie/399931,anna-uciekla-z-trojka-dzieci-z-kijowa-zaczela-rodzic-w-7-miesiacu-ciazy