• Jacob Elordi, który wciela się w postać Nate'a Jacobsa w serialu "Euforia", był ostatnio gościem w programie Ellen DeGeneres. Aktor powiedział znanej prowadzącej, że musiał grać w nagich scenach, ponieważ nie miał innego wyjścia.
• Gospodyni popularnego show stwierdziła, że nie dziwi jej kompletnie fakt, że Elordi występuje w serialach i filmach nago.
• Wypowiedź DeGeneres znowu wywołała kontrowersję.

Jacob Elordi o rozbieranych scenach w "Euforii"

W zeszłym tygodniu swoją premierę miał finałowy odcinek drugiego sezonu "Euforii". Mimo popularności i wielu pozytywnych opinii serial zawiódł oczekiwania niektórych fanów. Głównym problemem okazały się dziury fabularne, czyli wątki, których twórcy nie zdążyli ani wyjaśnić, ani dokończyć.

"Euforia" może mimo wszystko pochwalić się obsadą pełną utalentowanych aktorów. Oprócz Sydney Sweeney, Zendayi i Maude Apatow widzowie zachwyceni byli talentem Jacoba Elordiego, który wcielił się w postać bezwzględnego Nate'a Jacobsa. W drugiej odsłonie produkcji jego bohater musiał częściej niż zwykle występować w scenach seksu.

Elordi opowiedział o kręceniu rozbieranych scen w programie Ellen DeGeneres, która zwróciła uwagę na to, że aktor często pojawiał się na ekranie z gołym torsem. Jak sam przyznał, tak było w scenariuszu.

– Nie miałem innego wyjścia. W każdej scenie było napisane, że on śpi z tą osobą i robi to z tą osobą nago. Zrobiłem kilka filmów, w których moja postać jechała do centrum handlowego bez koszulki. Zadałem sobie wtedy pytanie: "Dlaczego?" – oznajmił.

– Wystarczy, że spojrzysz na siebie. Oto dlaczego – odpowiedziała DeGeneres, na co Elordi zareagował rumieniąc się. Odpowiedź gospodyni show została skrytykowana przez widzów, którzy uznali, że prowadząca wykazała się w swojej wypowiedzi nie lada seksizmem.

Później aktor podkreślił, że jego postać jest stereotypowym macho, więc rozbierane sceny do niej pasowały. Dodał także, że na planie zdjęciowym do "Euforii" on i jego koledzy byli wspierani przez koordynatora ds. scen intymnych.

Przypomnijmy, że w 2022 roku Ellen DeGeneres po 19 latach na antenie ma zakończyć swój popularny talk-show. Kilka miesięcy temu gwiazda była oskarżana o tworzenie toksycznych relacji w miejscu pracy.

Amerykańska gwiazda zaprzeczyła, jakoby jej decyzja miała mieć związek z oskarżeniami, które kierowano w jej stronę w zeszłym roku. Pracownicy zarzucili wtedy personelowi prowadzącej m.in. mobbing, rasizm i molestowanie seksualne. Trzech producentów – Jonathan Norman, Ed Glavin i Kevin Leman – zostało zwolnionych.

Talk-show "The Ellen DeGeneres Show" emitowany jest od 2003 roku. W programie pojawiają się zarówno przedstawiciele świata show-biznesu, jak i zwykli ludzie prezentujący swoje talenty. Youtube'owy kanał talk-show subskrybowany jest przez 37 milionów użytkowników.