Kardynał Dziwisz żali się na los kapłanów. Podziękował duchownym za życie w niedostatku
Kard. Stanisław Dziwisz zwrócił się do kapłanów, którzy zgromadzili się w Sanktuarium św. Jana Pawła II, aby wziąć udział w tradycyjnej pielgrzymce pokutnej. Dziwisz podziękował księżom za posługę w pokorze, padły też dość szczególne słowa, wskazujące na to, że styl życia każdego z duchownych naznaczony jest z natury szczególnym niedostatkiem i brakiem.
- W czasie niedzielnej mszy przed pielgrzymką pokutną Stanisław Dziwisz zwrócił się do kapłanów, mówiąc, że w dzisiejszych czasach ich działania są szczególnie krytykowane.
- Kardynał podziękował duchownym za służbę, mówiąc, że styl życia duchownych nacechowany jest niedostatkiem i brakiem.
- Kardynał przekonywał księży, że ich posługa mimo głosów krytyki ma sens.
Dziwisz podziękował kapłanom za życie w niedostatku
Nabożeństwo kardynał Stanisław Dziwisz rozpoczął od podziękowania kapłanom. Podkreślał, że szczególnie w Polsce ci są krytykowani i muszą mierzyć się z zarzutami i podkreślaniem błędów w ich działaniu i posłudze. Dodał, że posługa duchownych jest dzisiaj kwestionowana, a jej owoce "rzadko mamy okazję zobaczyć"."Częściej słyszymy o tym, czego nam brakuje i czego nie potrafimy. W obliczu tego chciałbym Wam dzisiaj powiedzieć jako Wasz brat, że jesteście potrzebni, a praca którą wykonujecie, ma ogromne znaczenie i sens nie tylko dla wierzących, ale i także, w pewien tajemniczy sposób, dla każdego człowieka dobrej woli" – mówił kard. Stanisław Dziwisz do kapłanów, którzy zgromadzili się w Sanktuarium św. Jana Pawła II, aby wziąć udział w tradycyjnej pielgrzymce pokutnej.
Kardynał przekonywał księży, że ich posługa mimo głosów krytyki ma sens, podkreślał rolę kościelnej wspólnoty, która głosi prawdziwe słowo prawdy i pomaga innym. Dziwisz postanowił także w kilku słowach podziękować księżom za "niedogodności" ich życia. Te słowa wywołały krytykę internautów, którzy podkreślali, że dostatek jest raczej stałym elementem życia duchownych.
"[Dziękuję wam – przyp. red] za nadzieję, która Was popycha do konfesjonału, za miłość, która szuka owiec zagubionych i w pokorze przyjmuje niedostatki i braki związane z naszym stylem życia i powołaniem – powiedział kard. Dziwisz.
Na koniec mszy kard. Dziwisz zaapelował do zebranych o pracę nad sobą, samodoskonalenie oraz poszukiwanie prawdy i ciągłą edukację na rzecz odnalezienia Boga.
"Nie strońcie od dobrych książek i od mądrych ludzi. Pamiętajcie, że poznawanie Boga jest konieczne nie tylko dla waszej własnej drogi duchowej, ale także dla prowadzenia ludzi ku Bogu. Żeby to robić, trzeba znać wszak cel, kierunek i drogę. Nie ograniczajcie się jedynie do poznawania teologii, ale bądźcie również ciekawi świata, który przecież został stworzony, aby nas prowadzić do Stwórcy" – dodał.