Ostrowska-Królikowska odniosła się do informacji o chorobie syna. "Przepłyniesz nie tylko Atlantyk"

Weronika Tomaszewska
Antoni Królikowski w ostatnim odcinku programu "Przez Atlantyk" ujawnił, że kilka lat temu zdiagnozowano u niego nieuleczalną chorobę. Na to wyznanie syna postanowiła zareagować Małgorzata Ostrowska-Królikowska.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska okazała wsparcie choremu synowi. fot. Artur Zawadzki/REPORTER
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Królikowski po wywołaniu skandalu zgłosił się do szpitala

Antek Królikowski swoimi ostatnimi poczynaniami wywołał niemały skandal. Stało się tak, gdy obwieścił, że został włodarzem nowej organizacji freak fightowej "Royal Division", a sposobem na wypromowanie jej miało być starcie sobowtórów Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina.

Internauci, a także liczne grono gwiazd nie kryło oburzenia tym zachowaniem aktora. Po fali krytyki 33-latek wycofał się jednak z życia publicznego, przeprosił za swoje zachowanie i oświadczył, że znika. Przynajmniej na jakiś czas. – Ostatnie miesiące to dla mnie ciężki czas. Nie mogę udawać, że wszystko jest okej, że jestem zdrowy i silny. Muszę się wykurować, bo mam dla kogo żyć – mówił.


Potem media obiegła informacja o tym, że Królikowski udał się do jednego ze stołecznych szpitali. "Zgłosił się na izbę przyjęć i został skierowany do jednej z sal. Wygląda na to, że sprawa jest poważna. W szpitalu, do którego przyjechał Antek Królikowski, są oddziały chorób wewnętrznych oraz kardiologicznych. (...) Telefon Antka przestał natomiast odpowiadać" – przekazał "Super Express".

– Antek zgłosił się na badania. I wcale nie było mu do śmiechu. Jest naszym pacjentem od lat. Nic więcej nie mogę powiedzieć – powiedział tabloidowi pracownik warszawskiej placówki.

Królikowski choruje na stwardnienie rozsiane

Po tych doniesieniach wiele osób zastanawiało się, co tak naprawdę dolega Królikowskiemu. Aktor postanowił opowiedzieć o swojej chorobie przed kamerami programu "Przez Atlantyk", gdzie wraz z grupą celebrytów przemierza ocean.

Okazało się, że sześć lat temu usłyszał diagnozę – stwardnienie rozsiane. – Wszystko zaczęło się od tego, że w 2016 r. zostałem zaproszony do udziału w programie rozrywkowym i nagle na scenie, coś wyszło gdzieś z trzewi, przez gardło i do mózgu. Nagle miałem paraliż całej lewej strony twarzy. 6 grudnia, na Mikołaja dostałem taki "prezent" w postaci diagnozy – wyjaśnił na wstępie.

– SM, czyli stwardnienie rozsiane. Nieuleczalna choroba z centralnego układu nerwowego. Ze świadomością tej diagnozy żyję od 2016 roku. Staram się żyć aktywnie – wyznał Królikowski. Gwiazdor dodał, że leczy się, aby zahamować rozwój choroby.

– Każdy traktował mnie super fair i nikt nie traktował mnie jak chorego, bo to wszystko naprawdę jest w głowie, jeśli chodzi o SM. To w głowie mam ogniska zapalne, które są wygaszone przez leczenie, które stosuję co miesiąc w szpitalu – tłumaczył.

– Są takie momenty, w których człowiek się zastanawia, po co to wszystko – podsumował na wizji.

Ostrowska-Królikowska wsparła syna

Mimo wcześniejszych perturbacji życiowych Antka Królikowskiego, jego mama konsekwentnie milczała. Teraz, gdy opinia publiczna dowiedziała się o jego chorobie, Małgorzata Ostrowska-Królikowska postanowiła na to zareagować w sieci.

W najnowszym wpisie na Instagramie okazała mu wsparcie. "Przepłyniesz nie tylko Atlantyk, synu – napisała, dodając hasztagi: #zdrowie #spokój #pogoda #sm #życie #ocean nieżyczliwości #2022.
Czytaj także: "Tyle agresji i nienawiści, że szok". Ostrowska-Królikowska o hejcie po skandalu z udziałem syna