Macron wyjawił, kiedy przestał rozmawiać z Putinem. Podał dwa powody

Alan Wysocki
19 kwietnia 2022, 07:13 • 1 minuta czytania
24 kwietnia Francuzi wybiorą swojego prezydenta. Emmanuel Macron na kilka dni przed końcem kampanii wyborczej postanowił odpowiedzieć na krytykę w sprawie licznych rozmów telefonicznych z Władimirem Putinem. Jak zapewnił, po ujawnieniu ludobójstwa w Buczy zaprzestał nawiązywania kontaktów z Kremlem. Nie wyklucza jednak powrotu do dialogu.
Emmanuel Macron o rozmowach z Władimirem Putinem. Wyjaśnił, kiedy przerwał dialog z Rosją Fot. Ludovic Marin / AFP / East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.


Emmanuel Macron powiedział, jak długo nie rozmawiał z Władimirem Putinem

– Nie rozmawiałem z Putinem odkąd ujawniono masakrę w Buczy – powiedział dla stacji France 5 Emmanuel Macron. – Wojna przybrała inny obrót – stwierdził. Jak dodał, kolejnym powodem przerwania rozmów jest również trwająca kampania prezydencka.

Czytaj także: Putin ponownie zadrwił z sankcji na Rosję. "Zachód strzelił sobie samobója"

Przypomnijmy, że 24 kwietnia zakończy się zacięta walka Macrona i Le Pen o głosy wyborców. Według najnowszych sondaży, założycielowi partii En Marche uda się wywalczyć drugą kandecję w Pałacu Elizejskim.

Prezydent Francji nie wyklucza jednak powrotu do dialogu z Władimirem Putinem. – Myślę, że ważne jest, by europejskie mocarstwa były częścią tego procesu, i nie powierzały innym prowadzenia rozmów – ocenił.

Czytaj także: Macron odciął się od słów Bidena. Nie chciał nazwać działań Putina "ludobójstwem"

Polityk przyznał, że dialog już dawno utknął w martwym punkcie. Jak zapewnił, jest również gotowy odbyć podróż do Kijowa, jeśli tylko Wołodymyr Zełenski uzna, że jego obecność "może być przydatna".

Krytyka Macrona za rozmowy z Putinem

Jak pisaliśmy w naTemat, Macron odgrywa rolę łącznika między Putinem, a resztą wolnego świata. Jeszcze przed wojną miał być tym, który powstrzyma Rosję przed zaatakowaniem Ukrainy. Inicjatywy polityka nie wszędzie spotykają się jednak z pozytywnym odbiorem.

Czytaj także: Putin nagrodził brygadę, która miała dokonać masakry w Buczy. "Rosja śmieje się światu w twarz"

Głównym krytykiem prezydenta jest sam Mateusz Morawiecki. – Ile razy pan negocjował z Putinem? Co pan osiągnął? Powstrzymał pan te zbrodnie? Ze zbrodniarzami się nie negocjuje – powiedział premier na początku kwietnia.

Liderzy Zachodu nie przychylają się do opinii, że nie należy rozmawiać z Kremlem. Jak pisaliśmy w naTemat, podczas wspólnej konferencji Boris Johnson i Olaf Scholz zwrócili uwagę na konieczność informowania Putina o skali niepowodzeń rosyjskiej armii.

Czytaj także: Rosjanie przeszli do nowej ofensywy. Zełenski potwierdził, że to początek "bitwy o Donbas"

– Ta inwazja nie rozwija się według jego planu, a Putin może tego nie usłyszeć od swoich współpracowników – podkreślił kanclerz Niemiec. Obaj politycy zgodzili się jednak, że takie rozmowy "nie niosą za sobą żadnej obietnicy".

Czytaj także: https://natemat.pl/407800,co-sie-dzieje-w-ukrainie-55-dzien-inwazji-rosji-ruszyla-bitwa-o-donbas