20-latek podejrzany o gwałty na Ukrainkach. Ujawniono jego tożsamość
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Niemal od początku wojny w Ukrainie pojawiają się doniesienia o brutalnych gwałtach na ukraińskich kobietach, a nawet dzieciach
- Służby ukraińskie starają się badać przypadki i demaskować gwałcicieli
- Gwałty są uznane za zbrodnie wojenne
Ujawniono tożsamość gwałciciela
Ukraińska prokurator generalna Iryna Wenediktowa poinformowała w mediach społecznościowych, że śledczy ustalili tożsamość mężczyzny podejrzanego o gwałty na kobietach w obwodzie kijowskim. Jest nim 20-letni Bułat Fassachow.
Czytaj także: Rosjanie więzili i gwałcili Ukrainkę na oczach jej synka. "6-latek osiwiał"
Wenediktowa napisała, że 20-latka zidentyfikowała kijowska prokuratura obwodowa wraz ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy. Mężczyzna został poinformowany przez ukraińskie służby, że jest podejrzany o złamanie prawa wojennego. Wraz z komunikatem, Iryna Wenediktowa opublikowała zdjęcia Rosjanina.
"Zidentyfikowano jeszcze jednego podejrzanego o przemoc wobec kobiet w obwodzie kijowskim. To już drugi rosyjski gwałciciel, którego wykryto. Jest nim 20-letni Bułat Fassachow, radiotelefonista dywizjonu artylerii haubic w 30. samodzielnej brygadzie strzelców zmotoryzowanych 2. armii gwardyjskiej Centralnego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych Rosji" - napisała prokurator generalna. Dodała jeszcze: "Trwa ustalanie dalszych osób zamieszanych w te bestialstwa".
Ustalenia śledczych ws. Bułata Fassachowa
Prokuratura ustaliła, że podczas pacyfikacji jednej z podkijowskich wsi w rejonie browarskim Bułat Fassachow wdarł się wraz z drugim wojskowym do prywatnego domu. Kiedy byli już w środku, kazał wspólnikowi zamknąć w piwnicy wszystkich mieszkańców, a na górze pozostała tylko jedna kobieta, którą Fassachow wybrał na swoją ofiarę. Zagroził, że ją zabije i całą jej rodzinę, jeśli mu się nie podda. Potem brutalnie ją zgwałcił. Po kilku dniach powtórzył bestialstwo w innym domu, tym razem wraz z trzema wojskowymi. Mieszkańców oprócz jednej kobiety Rosjanie wyrzucili z domu, a kobietę zbiorowo zgwałcili.
Gwałt jest zjawiskiem powszechnym
Od początku wojny opinia publiczna słyszy o kolejnych zbrodniach wojennych dokonywanych przez wojska rosyjskie. Przemoc seksualna, w tym gwałty w konfliktach zbrojnych są zjawiskiem powszechny. O drastycznych przypadkach gwałcenia kobiet i dzieci przez rosyjskich żołnierzy informują ukraińskie służby i rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa.
Czytaj także: "25 dni były zamknięte w piwnicy, 9 z nich jest w ciąży". RPO Ukrainy o dramacie zgwałconych kobiet
Dzięki mediom społecznościowych świat dowiaduje się o skali rosyjskich zbrodni. Gwałtami i innymi przypadkami naruszenia praw człowieka zajmuje się specjalna komisja ONZ. Utworzono też misję ekspercką przez państwa należące do OBWE do badania przypadków rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie.