Bliski współpracownik Kaczyńskiego uznany za kłamcę lustracyjnego. Tak skomentował to prezes PiS
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- We wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie uznał Kazimierza Kujdę za kłamcę lustracyjnego
- Wcześniej bliski współpracownik prezesa PiS utrzymywał, że złożył zgodne z prawdą oświadczenie i zaprzeczał współpracy z SB. We wtorek nie chciał komentować decyzji sądu
- Do sprawy odniósł się natomiast Jarosław Kaczyński
Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosił we wtorek orzeczenie ws. postępowania lustracyjnego Kazimierza Kujdy. Zdaniem sądu polityk złożył niezgodne z prawdą oświadczenie. Takie orzeczenie powoduje utratę wybieralności Kujdy w wyborach samorządowych, parlamentarnych i europejskich na 10 lat.
Sąd uznał Kujdę za kłamcę lustracyjnego
Jeszcze przed wygłoszeniem orzeczenia w rozmowie z PAP Kazimierz Kujda utrzymywał, że złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne i zaprzeczał współpracy z SB. We wtorek nie chciał komentować decyzji sądu. – Nie kłamałem – stwierdził krótko w rozmowie z TVN24.
– Wyrok wydaje się słuszny. Jest oparty na rzetelnych ustaleniach faktycznych, został prawidłowo uzasadniony przez sąd – stwierdził prokurator Bartosz Tymosiewicz. – Czyni zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości – dodał.
Czytaj także: "Dawanie pieniędzy jest konieczne, żeby mieć przez kolejne 4 lata władzę". Kujda pokazał, jak PiS zdobywa wyborców
Tymosiewicz odniósł się także do wymierzonej przez sąd kary. – Ta współpraca była krótka, pan Kujda ją przerwał, nie pobierał gratyfikacji, w związku z tym to orzeczenie tej kary na poziomie minimalnym w tej sytuacji uważam, że jest adekwatne do okoliczności – powiedział.
Wyrok jest nieprawomocny i Kazimierz Kujda może go zaskarżyć do sądu wyższej instancji. Bartosz Tymosiewicz zapowiedział z kolei, że jego strona zapozna się z pisemnym uzasadnieniem, ale jeśli nie będzie istotnych błędów, ze strony prokuratury apelacja nie wpłynie.
Kaczyński komentuje wyrok ws. Kujdy
Wtorkową decyzję sądu skomentował również Jarosław Kaczyński, który został zapytany, czy taki wyrok oznacza "zakończenie współpracy z Kujdą" przez PiS. – Miałem okazję zapoznać się z tymi materiałami. Mam tutaj inne zdanie. Orzecznictwo sądów polskich jest przeze mnie od wielu lat bardzo zdecydowanie i jednoznacznie krytykowane – stwierdził Kaczyński.
Kazimierz Kujda to wierny polityk Prawa i Sprawiedliwości. Przed opinią publiczną został jednak "schowany" po ujawnieniu w 2019 roku doniesień o jego współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa.
Czytaj także: Zadziwiający przypadek ws. agenta SB w otoczeniu PiS. Zrobiono dla niego wyjątek przy lustracji
Przez 10 lat polityk pełnił funkcję prezesa zarządu spółki Srebrna. Jak pisaliśmy w naTemat, jest to jedno z najważniejszych przedsięwzięć biznesowych Jarosława Kaczyńskiego. Jego kariera nabrała jednak tempa w 2015 roku, kiedy prezydent Duda powołał go do Narodowej Rady Rozwoju.
Do 2019 roku zasiadał na stanowisku prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Od 1 marca 2022 był ekspertem w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Po trzech miesiącach odszedł i został członkiem zespołu doradców gospodarczych ministra aktywów państwowych Jacka Sasina. Funkcję tę, jak mówił w jednym z wywiadów, pełni społecznie.
Czytaj także: https://natemat.pl/263041,kim-jest-kazimierz-kujda-to-on-mowi-o-jaroslawie-kaczynskim-na-tasmach