Mosbacher zaskakująco o Polsce. "Zrobiliście to, co nigdy w historii się nie wydarzyło"

Alicja Skiba
21 czerwca 2022, 18:23 • 1 minuta czytania
Georgette Mosbacher, była ambasador USA w Polsce, znów udzieliła przychylnej wypowiedzi ws. naszego kraju. We wtorek stwierdziła, że Polska "powinna dostać Pokojową Nagrodę Nobla". - Nigdy nie widzieliśmy w historii państwa, którego obywatele przyjmowali uchodźców do własnych domów - zauważyła w rozmowie z Polsat News.
Była ambasador USA w Polsce uważa, że nasz kraj powinien dostać Pokojową Nagrodę Nobla fot.: MAREK LASYK/REPORTER/ East News/ zdjęcie poglądowe

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Była ambasador amerykańska w Polsce oceniła, że wszyscy powinni patrzeć na nasz kraj jako na "świetlisty przykład tego, co znaczy bezinteresowna pomoc humanitarna". - Polska zrobiła to, co nigdy się w historii nie wydarzyło. Nigdy nie widzieliśmy w historii państwa, którego obywatele przyjmowali do własnych domów, gdzie dzieci znajdują miejsca w szkołach. To naprawdę wyjątkowe - powiedziała Polsatowi Georgette Mosbacher, odnosząc się do udzielanej przez nasz kraju pomocy dla uchodźców z Ukrainy.

- Myślę, że powinniście dostać Pokojową Nagrodę Nobla za to, co udało się wam zrobić - dodała. 

Od 24 lutego na przejściach granicznych z Ukrainy do Polski odprawiono ponad 4 mln osób. Część pojechała dalej na Zachód, ale większość została u nas.

"Wspieramy Polskę i NATO cały czas i ze wszystkich sił"

 Spytana o to, czy USA wystarczająco angażowały się w kwestię wojny na Ukrainie, odparła, że "zawsze można powiedzieć, że można zrobić więcej". - Rząd Stanów Zjednoczonych z całego serca wspierał Ukrainę podczas wojny - podkreśliła.

- Wspieramy także Polskę i NATO, cały czas, ze wszystkich sił i tak szybko, jak to możliwe. Myślę, że zrobiliśmy tutaj naprawdę dobrą robotę, trzymając tę koalicję i robiąc wszystko, co w naszej mocy, by zapewnić zwycięstwo Ukrainie - dodała.

Polska może być krajem docelowym dla zachodnich inwestorów

Mosbacher powiedziała ponadto, że często odwiedza Polskę, reprezentując tu amerykańskie firmy.

- Polska ma wszystko, co jest potrzebne, by być krajem docelowym dla zachodnich inwestorów. Ma wykształconą siłę roboczą, udowodniła światu, że ma też chęć i wartości, które wszyscy szanujemy i podziwiamy. I jest to miejsce, gdzie z całą pewnością jest przywódca, gdzie możemy mieć przywódcę w środkowo-centralnej Europie - zauważyła. 

 Zaznaczyła jednak, że "inwestorzy muszą być traktowani sprawiedliwie". - Muszą wiedzieć, że regulacje prawne są takie, że mogą prowadzić biznesy, a regulacje prawne się nagle nie zmienią z dnia na dzień - dodała.

"Rosja zdemonizowała Polskę a UE to kupiła"

 W jej ocenie, Unia Europejska została oszukana w ocenie Polski przez brak informacji i rosyjską propagandę.

- Wiemy, że Rosja w tworzeniu fake newsów i dezinformacji jest bardzo dobra i zdemonizowała Polskę, a Unia Europejska to kupiła. To wręcz niewiarygodne, bo jako ambasador patrzyłam przez wiele lat na tę dezinformację i było jasne, co robi Rosja. Ale jakoś dla UE nie było to wcale tak jasne - zauważyła. 

W kontekście wypowiedzi Mosbacher warto dodać, że z badania przeprowadzonego przez Uniwersytet Warszawskim Polacy wynika, iż mają przychylny stosunek wobec obywateli Ukrainy. Są również za przyjmowaniem osób, które uciekły stamtąd przed wojną. Entuzjazm kończy się w momencie, gdy pojawia się temat przyznawania Ukraińcom świadczeń 500+ i innych zasiłków - tylko 28 proc. z nas jest za tą opcją.

Czytaj także: https://natemat.pl/420721,przesmyk-suwalski-najgrozniejsze-miejsce-w-polsce