"Wylał się na mnie wulgarny ściek". Mama zabrała dzieci na Paradę. Opowiedziała, co ją spotkało

Natalia Kamińska
27 czerwca 2022, 11:55 • 1 minuta czytania
W weekend w Warszawie odbyła się Parada Równości. Wśród tłumnie przybyłych były oczywiście rodziny z dziećmi, które chciałyby pokazać pociechom, że należy być tolerancyjnym i otwartym. Niektórzy rodzice skarżą się jednak, że z tego względu spotkał ich hejt.
Dzieci na Paradzie Równości. Fot. Mateusz Kotowicz/REPORTER

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


"Krótkie podsumowanie wczorajszej (sobotniej) Parady. Dziewczynki bardzo chciały pojechać. To była cudowna impreza! Wytańczyłam się, wyśpiewałam. A teraz o mniej przyjemnych sprawach. Dziewczynki wczoraj po raz pierwszy spotkały się ze słowną przemocą" - napisała w mediach społecznościowych jedna z mam, która zabrała dzieci na Paradę.

Mama: Niektórzy wyzywali moje dzieci

Jak zauważyła, "bez zawieszonych flag są cudownymi dziewczynkami, ładne, grzeczne itd". "Chodząc z flagą, niektórzy wyzwali je od cholernej zarazy, spluwali, nazywali pedałami, śpiewali raz dziewczynka raz chłopaczek.... Dziewczynki rozumiały, że z nimi jest wszystko ok, tylko inni mają problem" - dodała kobieta.

Podobnym doświadczeniem podzieliła się dziennikarka Onetu Karolina Opolska. "Jak zwykle, po tym gdy poszłam z dziećmi na Paradę Równości, w sieci wylał się na mnie homofobiczny, wulgarny ściek. Liczba znaków na Twitterze nie pozwala na pełną odpowiedź, dlatego pozwoliłam sobie na komentarz" - poskarżyła się na Twitterze.

"Życzono mi najgorszego, w tym odebrania praw rodzicielskich, a miłość dwóch osób tej samej płci opisywano za pomocą wulgaryzmów" - czytamy w jej tekście dla Onetu.

Przypomnijmy, że tegoroczna Parada Równości w stolicy miała wyjątkowy wymiar. Wydarzenie odbyło się pod hasłem "Kijów-Warszawa. Razem dla Pokoju". Zamysłem władz miejskich było wyrażenie solidarności z ogarniętą wojną Ukrainą.

Parada Równości połączyła Warszawę i Kijów

Paradę otworzył prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. – Czasy są niezwykłe, za naszą wschodnią granicą trwa wojna, witamy naszych przyjaciół z Kijowa – powiedział.

Warto przeczytać: Co z pieniędzmi dla samorządów z uchwałami anty-LGBT? Jednoznaczna decyzja Komisji Europejskiej

– Sława Ukrajini! – zawołał Trzaskowski do tłumu, co spotkało się z entuzjazmem zgromadzonych demonstrantów. – Jest olbrzymia większość Polaków, którzy są tolerancyjni, europejscy, mają otwarte głowy. I którzy przede wszystkim mają olbrzymi szacunek dla absolutnie wszystkich – podkreślił w swojej przemowie.

Na banerach uczestników widniały m.in. takie hasła jak: "Make love not war", "TVP S.A. = Rossija 1", "Mąż mojego syna to moja rodzina" czy "LGBT to ja – twój terapeuta".

Czytaj również: TVP przegrywa proces i musi przeprosić. Chodzi o skandaliczny materiał stacji

Parada Równości po raz pierwszy odbyła się w Warszawie w 2001 roku. Postulatami Parady są m.in. wprowadzenie przez rząd aktywnej polityki antydyskryminacyjnej dotyczącej wszystkich mniejszości, ułatwienie procesu medycznego i prawnego potwierdzenia płci u osób transpłciowych, walka z przemocą i mową nienawiści, czy pełna równość małżeńska z prawem do adopcji.

Czytaj także: https://natemat.pl/421732,poslowi-kowalskiemu-nawet-kredki-dla-dzieci-kojarza-sie-z-lgbt