Kort tenisowy im. Lecha Kaczyńskiego. Arłukowicz zakpił z Bortniczuka

Anna Dryjańska
30 lipca 2022, 21:56 • 1 minuta czytania
Ministerstwo Sportu i Turystyki poinformowało o tym, że nastąpiło oficjalne otwarcie kortu centralnego im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Rządowy wpis na Twitterze przyciągnął uwagę Bartosza Arłukowicza. Europoseł Koalicji Obywatelskiej opatrzył tweet ciętym komentarzem.
Prezydent Lech Kaczyński został patronem kortu tenisowego. fot. Ministerstwo Sportu i Turystyki / Twitter

Bartosz Arłukowicz zakpił z Kamila Bortniczuka, ministra sportu (Partia Republikańska), który otworzył w sobotę kort tenisowy nazwany imieniem zmarłego prezydenta. Zdjęciami z uroczystości podzieliło się w internecie Ministerstwo Sportu i Turystyki.

"Oficjalne otwarcie kortu centralnego im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i Narodowego Centrum Szkoleniowego PZT w Kozerkach za nami. Inwestycja, która będzie służyć reprezentantom i reprezentantkom Polski, została dofinansowana przez #MSiT kwotą ponad 11 mln zł." – napisał resort w swoim wpisie.

Czytaj także: Oto mapa pomników Lecha Kaczyńskiego. Powstają nawet mimo sprzeciwu mieszkańców

Rządowy tweet wpadł w oko przedstawicielowi opozycji Bartoszowi Arłukowiczowi. "Bortniczuk, znany tenisista, otwiera kort tenisowy swojego nowego idola, jeszcze bardziej znanego tenisisty" – skwitował poseł do Parlamentu Europejskiego.

Wpis samego Arłukowicza wywołał reakcję internautów, którzy w nazwie kortu widzą kolejny przejaw kultu jednostki. "Następne będą piłeczki tenisowe z wizerunkiem tego zasłużonego tenisisty", "Lech Kaczyński wielkim tenisistą był!", "Mistrz Bareja by się nie powstydził" – czytamy w komentarzach.

Czytaj także: https://natemat.pl/420202,jaroslaw-kaczynski-odslonil-pomnik-mieszkancy-tarnowa-spieprzaj-dziadu