Kamery wyłapały żart sędziego nt. zegarka. Lewandowski zareagował wspaniale

Maciej Piasecki
22 sierpnia 2022, 12:10 • 1 minuta czytania
Duża klasa sportowa oraz poczucie humoru. Hiszpańskie media nie mogą się nachwalić Roberta Lewandowskiego po niedzielnym meczu (4:1) z Realem Sociedad San Sebastian. Dziennikarze wyłapali również zabawną scenę z udziałem Polaka oraz sędziego meczu Jose Luisa Munuera Montero.
Robert Lewandowski zachwycił swoim występem. Polak został nawet wybrany piłkarzem meczu z Realem Sociedad (4:1). Fot. Rex Features/East News

FC Barcelona zrobiła to, czego od niej oczekiwano. Duma Katalonii pokonała aż 4:1 ligowego rywala, pokazując swój spory potencjał. Po udanym transferowym lecie kibice Barcy oczekują do drużyny trenera Xaviego Hernandeza walki o najważniejsze trofea. Pierwszy krok zespół wykonał w starciu z Realem Sociedad San Sebastian.

Dużą rolę w wygranej Barcelony odegrał Robert Lewandowski. Polak zdobył dwa gole, do tego dołożył też asystę, choć ta ostatecznie nie została uznana przez LaLiga. "Lewy" został jednak wybrany piłkarzem meczu.

Do zabawnej sceny doszło po zakończeniu pojedynku Barcy z Realem Sociedad. Sędzia główny pojedynku Jose Luis Munuera Montero przybijając "piątkę" z Polakiem zażartował z niedawnej sytuacji, kiedy Lewandowski został okradziony.

- Powodzenia! I uważaj na zegarek - rzucił w stronę Lewandowskiego arbiter.

Cała sytuacja została uwieczniona przez kamery telewizyjne. Lewandowski po słowach sędziego zachował klasę, wyraźnie śmiejąc się ze słów arbitra.

Warto przypomnieć, że kilka dni temu doszło do nieprzyjemnego incydentu nieopodal ośrodka treningowego Barcelony z udziałem "Lewego". Polak został okradziony przez dwóch mężczyzn, którzy podeszli do samochodu polskiego snajpera, otworzyli drzwi pasażera i zabrali z niego telefon komórkowy.

Polakowi skradziono również zegarek, który ściągnięto z nadgarstka piłkarza. Właśnie do tej sytuacji humorystycznie nawiązał sędzia Montero.

Dodajmy, że złodzieje zostali ostatecznie złapani przez hiszpańską policję.

Media zachwycone Lewandowskim

W poniedziałkowej prasie można sporo przeczytać nie tylko o poczuciu humoru Lewandowskiego, ale przede wszystkim - jego klasie sportowej. Polak znalazł się na kilku okładkach najbardziej znanych, hiszpańskich gazet.

"Marca" wprost napisała o festiwalu, który swoim kibicom zaserwowali piłkarze Barcelony. Pierwsze ligowe zwycięstwo zostało okraszone trafieniami Lewandowskiego, z tego też powodu Polak znalazł się w głównej roli na "jedynce" znanego dziennika.

W przypadku "Mundo Deportivo" została za to doceniona współpraca pomiędzy Lewandowskim a Ansu Fatim. Ten drugi jest również cichym bohaterem drużyny, odmieniając oblicze Dumy Katalonii w drugich 45 minutach. O tym, jak dobra jest współpraca wyżej wymienionej dwójki, niech świadczy gol na 4:1. Lewandowski podawał, Fati strzelał.

Dziennikarze MD napisali o tzw. "Spółce z nieograniczoną odpowiedzialnością", doceniając potencjał ofensywny nowej Barcelony. Transfery, których dokonano latem, powoli zaczynają przekładać się na ligowe punkty w krajowych rozgrywkach.

W 3. kolejce LaLiga FC Barcelona zagra na Spotify Camp Nou już 28 sierpnia (niedziela), a jej rywalem będzie Real Valladolid. Duma Katalonii swoje starcie rozpocznie o godzinie 19:30.