Rosjance odmówiono wizy na wjazd do Niemiec. Jej rozpaczliwe video stało się viralem
- Rosyjska influencerka oraz czterej członkowie jej rodziny nie otrzymali wiz, które umożliwiłyby wjazd do Niemiec
- Na nagraniu obywatelka Rosji żali się, że odmówiono jej wjazdu pomimo wcześniejszego zaproszenia
- Jak przekazywał "Financial Times", ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej mają poprzeć zawieszenie porozumienia wizowego z Rosją
"Wszystkim nam odmówiono wiz"
Nagranie przedstawiające zrozpaczoną rosyjską influencerkę zostało opublikowane na Twitterze i szybko stało się obiektem wielu komentarzy. Kobieta skarży się, że odmówiono jej wizy pomimo wcześniejszego zaproszenia do odwiedzenia Niemiec.
Następnie przez łzy dodaje, że zezwolenia na wjazd nie otrzymało również jej czworo krewnych. – Wszystkim nam odmówiono wiz. Po prostu nikomu jej nie dali – tłumaczy zrozpaczona obywatelka Rosji.
"Rosjanka powiedziała, że jej rodzina nie została wpuszczona do Niemiec, ponieważ konsulowie uważają, że nie wrócą do Rosji" – czytamy pod filmem opublikowanym na profilu "Flash".
Zawieszenie porozumienia wizowego z Rosją
W niedzielę 28 sierpnia "Financial Times" przekazał, że w najbliższym czasie ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej mają poprzeć zawieszenie porozumienia wizowego z Rosją.
Przypomniano, że część europejskich państw opowiada się za całkowitym wstrzymaniem wydawania wiz turystycznych Rosjanom przez całą Unię. Domagają się tego zwłaszcza kraje sąsiadujące z Rosją, które zagroziły, że bez odpowiednich uzgodnień w tej sprawie, na własną rękę zamkną granice dla rosyjskich turystów.
Brytyjski dziennik zwrócił uwagę, że Polska oraz Czechy wstrzymały wydawanie wiz dla Rosjan niedługo po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Natomiast inne kraje nadal je wydają. Wobec tego obywatele Rosji mogą przemieszczać się po całej strefie Schengen.
Jak podaje "Financial Times", na początku dwudniowego spotkania w Pradze, które rozpocznie się we wtorek, ministrowie mają zamiar wyrazić poparcie dla zawieszenia umowy o ułatwieniach wizowych między Unią Europejską a Rosją.
"Musimy wysłać sygnał do rosyjskiej ludności, że ta wojna nie jest OK"
Fragmenty umowy z 2007 r., która dotyczy swobodnego przepływu urzędników państwowych i biznesmenów, zawieszono już pod koniec lutego. Podobny zabieg w szerszej skali sprawiłby, że zniknęłoby preferencyjne traktowanie Rosjan przy ubieganiu się o unijne wizy.
Wówczas Rosjanie musieliby okazywać więcej dokumentów, same wizy byłyby droższe, a czas oczekiwania znacznie dłuższy. "To niewłaściwe, aby rosyjscy turyści spacerowali po naszych miastach, po naszych marinach. Musimy wysłać sygnał do rosyjskiej ludności, że ta wojna nie jest OK, nie jest do zaakceptowania" – tłumaczy jedno ze źródeł dziennika.
"Jesteśmy w wyjątkowej sytuacji i wymaga ona wyjątkowych kroków. Chcemy wyjść poza zawieszenie ułatwień wizowych" – mówi wysoki rangą urzędnik Unii Europejskiej, który podkreśla, że kolejne kroki mogłyby zostać podjęte do końca roku.