Brutalny atak nożowników w Kanadzie. Nie żyje 10 osób, a kilkanaście jest rannych
- Jak podają kanadyjskie władze, z ustaleń wynika, że tylko część ofiar była przypadkowa, a sprawcy kierowali się konkretnym motywem
- Dokładna liczba ofiar jest ciągle szacowana, ponieważ część osób pokrzywdzonych mogła na własną rękę udać się do szpitali
- Kanadyjska policja określiła już tożsamość napastników i opublikowała zdjęcia z wizerunkiem
Kanadyjska policja opublikowała wizerunki sprawców brutalnego ataku, do którego doszło 4 września. Jak podaje kanadyjska telewizja Global News, choć policja na razie nie określiła jeszcze motywu, stan wyjątkowy ogłosiły władze grupy rdzennej ludności James Smith Cree Nation. Większość ofiar to przedstawiciele Pierwszych Narodów Kanady.
Trwa analiza motywów
Jak podaje Global News, do kwestii odniósł się premier, Justin Trudeau. Powiedział, że był "zszokowany i zdruzgotany przerażającymi atakami".
Czytaj także: "Dlaczego to się u nas dzieje?"Kanada w szoku po strzelaninie w meczecie. Premier Trudeau: to tchórzliwy atak
"Jako Kanadyjczycy opłakujemy wszystkich dotkniętych tą tragiczną przemocą oraz mieszkańców Saskatchewan. Życzymy również pełnego i szybkiego powrotu do zdrowia poszkodowanym" – powiedział kanadyjski premier w oświadczeniu wydanym w niedzielę wieczorem.
Potwierdził również, że rząd federalny jest w bezpośredniej komunikacji z przywódcami społeczności James Smith Cree Nation. "Jesteśmy gotowi pomóc w każdy możliwy sposób. Osoby odpowiedzialne za dzisiejsze odrażające ataki muszą zostać w pełni pociągnięte do odpowiedzialności. Do Jamesa Smitha Cree Nation i mieszkańców Saskatchewan: Jesteście w naszych myślach. Jesteśmy po to, aby wspierać Cię w tym trudnym czasie" – powiedział Trudeau.
W komunikacie stwierdzono, że utworzono dwa Centra Operacji Kryzysowych (EOC), aby pomóc w zapewnieniu wsparcia zdrowotnego społecznościom i na ten moment nie zostaną opublikowane żadne dalsze informacje.
Sprawcy ataku ciągle na wolności
Policja ciągle szuka dwóch podejrzanych, którymi są Damien Sanderson i Myles Sanderson. Opublikowała ich rysopisy oraz numery rejestracyjne auta, którym się poruszali.
Czytaj także: Sławny snajper z Kanady walczy po stronie Ukrainy. Trafia cele z 3,5 kilometra
Służby przeczesują prowincję, a wzmożone działania prowadzone są także w miastach, w tym w Reginie, Manitobie i Albercie.
Ostatni raport o dostrzeżeniu podejrzanych był tuż przed południem. Policja otrzymała informację, że podejrzani mogą podróżować po okolicy Arcola Ave w Reginie w czarnym Nissanie Rogue.