
Reklama.
Atak nastąpił o godzinie 20 lokalnego czasu, gdy w meczecie należącym do Islamskiego Ośrodka Kulturalnego w mieście Quebec znajdowało się około 60-100 osób. Napastników, którzy otworzyli ogień do modlących się było dwóch. Podobno krzyczeli: "'Allahu akbar!". Zginęło 6 osób, 8 zostało rannych Kanadyjskie media informują o aresztowaniu dwóch osób.
Kanadyjczycy, którzy zawsze szczycili się przyjmowaniem imigrantów z otwartymi ramionami, nie mogą zrozumieć tego, co się stało. Choć media przypominają też zdarzenie z ubiegłego roku, gdy przed tym samym meczetem znaleziono świńską głowę oraz kartkę z napisem "Smacznego".
– Dlaczego tak się tutaj dzieje? To barbarzyństwo – mówił przewodniczący meczetu Mohamed Yangui. Podobne słowa płynęły ze strony władz Quebecu i samego premiera Kanady, nawet od burmistrza Nowego Jorku. Twitter zasypały słowa wsparcia dla rodzin ofiar i potępienia ataku. W świat poszedł wyraźny sygnał, że Kanada na takie barbarzyństwo się nie zgadza.
Ale pojawiają się też pierwsze antyimigranckie komentarze. Nie wszystkim podobają się słowa Trudeau o przyjmowaniu imigrantów, których w Ameryce nie chce Donald Trump. Taką zapowiedź prezydent USA złożył w czasie weeekendu.
Tu, kilka miesięcy temu, pisaliśmy o otwartości Trudeau, m.in. o jego niezwykłym rządzie, w którym jest kilku Sikhów.