"To znak". Ogłosili śmierć królowej, a nad Pałacem Buckingham pojawiła się... podwójna tęcza
Więcej ważnych artykułów znajdziesz na stronie głównej naTemat.pl >>
Brytyjczycy w smutku żegnają swoją królową. Elżbieta II zmarła dziś, w wieku 96 lat. Zaraz po tym, jak świat dowiedział się o smutnej wiadomości, na niebie nad Pałacem Buckingham pojawiła się ogromna podwójna tęcza. Kolejną dostrzeżono nad zamkiem Windsor. Dla wielu osób był to znak od samej monarchini.
"Ona naprawdę nas zostawiła" - piszą na Twitterze, zamieszczając zdjęcia poruszającego momentu.
"Ostatnie pożegnanie z ludem Jej Królewskiej Mości, Królowej Elżbiety II - podwójna tęcza nad Pałacem Buckingham i jedna tęcza nad Zamkiem Windsor". "Jej Wysokość Królowa wysłała nam trzy tęcze dokładnie w momencie, gdy przekroczyła ten most. Jedna w Balmoral, jedna nad Zamkiem Windsor i podwójna tęcza nad Pałacem Buckingham. Daje nam znać, że to zrobiła i wszystko będzie dobrze'
Elżbieta II nie żyje. "Odeszła w spokoju"
Pierwsze informacje o poważnym stanie zdrowia monarchini pojawiły się dziś po południu. Pałac Buckingham podał, że lekarze królowej są zaniepokojeni jej stanem. Do zamku Balmoral, w którym przebywała monarchini, zjechała się rodzina królewska, a państwowa BBC One przerwała ramówkę i rozpoczęła nadawanie specjalnego programu na żywo.
Po południu służby prasowe rodziny królewskiej poinformowały, że Elżbieta II nie żyje. "Odeszła w spokoju" - napisano w komunikacie.
– Jesteśmy wszyscy zdruzgotani tym, co usłyszeliśmy. Nasz kraj rozwijał się i rozkwitał pod jej rządami. Była duchem Wielkiej Brytanii. Była kochana i podziwiana przez ludzi na całym świecie – powiedziała w wieczornym przemówieniu premierka Wielkie Brytanii Liz Truss.
Jak zaznaczyła, Elżbieta II była inspiracją dla niej i dla wielu Brytyjczyków.
– Odwiedziła ponad 100 krajów i wpłynęła na życie milionów ludzi na całym świecie. Pozostawiła po sobie ogromne dziedzictwo – podkreśliła.