• Za nami kolejny odcinek "Tańca z gwiazdami". Dziewięć par walczyło o uznanie jurorów i sympatię widzów w rytm przebojów Krzysztofa Krawczyka
• Swoimi umiejętnościami zachwycił Jacek Jelonek i Natalia Janoszek. Oceniono ich taniec na maksymalną liczbę punktów
• Kto tym razem odpadł z programu?

W ubiegłym tygodniu z tanecznym show Polsatu pożegnał się Krzysztof Rutkowski i jego partnerka Sylwia Madeńska. Udział celebryty w programie od początku wzbudzał kontrowersje.

– Pokazałeś, że masz poczucie humoru i dystans do siebie, to może byś teraz nam zatańczył? – tak jego pierwszy występ skomentowała Iwona Pavlović. "Detektyw" krytyką raczej się nie przejął, a ostre słowa jurorki powiązał z… Wojtkiem z Zanzibaru. W najnowszym odcinku "TzG" do rywalizacji stanęło dziewięć par: Ilona Krawczyńska i Robert Rowiński, Karolina Pisarek-Salla i Michał Bartkiewicz, Agnieszka Litwin-Sobańska i Dominik Rudnicki-Sipajło, Michał Mikołajczak i Julia Suryś, Maja Włoszczowska i Roman Osadczij, Jamala i Jacek Jeschke, Wiesław Nowobilski i Janja Lesar, Jacek Jelonek i Michał Danilczuk oraz Natalia Janoszek i Rafał Maserak. Cztery dni temu były urodziny Krzysztofa Krawczyka, który odszedł w kwietniu 2021 roku. Produkcja postanowiła uczcić wybitnego piosenkarza. Każda para zatańczyła do piosenki artysty.

Karolina Pisarek-Salla, która przed tygodniem mierzyła się z problemami zdrowotnymi, wróciła na parkiet. Poszło jej znacznie lepiej. Po wykonaniu samby z Michałem Bartkiewiczem dostała 27 punktów od jurorów.

Dwie "czterdziestki" w najnowszym odcinku "TzG"

Na parkiecie pojawili się także Jacek Jelonek i Michał Danilczuk. Jednopłciowa para zatańczyła quickstepa do piosenki Krawczyka "Mój przyjacielu".

Jak wyznał model, choreografie, które układa Michael, są bardzo trudne. Dodał, że podczas wspólnych treningów zaprzyjaźnili się. Potwierdził to Danilczuk.

- Jest w was coś ujmującego, kiedy was się ogląda, sprawy techniczne schodzą na trzeci plan, jesteście unikatowi, niepowtarzalni, nie to, że dwóch facetów, ale to, co się między wami wytwarza - ocenił ich taniec Michał Malitowski.

Iwona Pavlović jak zwykle była szczera, jednak pochwaliła panów. - Jacku, nie chcę burzyć twojego wizerunku, ale o talencie dwa słowa. Ja uważam, że ty nie masz talentu tanecznego, ale cierpliwą, ciężką pracą robisz to, co masz robić - stwierdziła.

Andrzej Grabowski dodał od siebie: - Za moich czasów szkolnych nikogo nie dziwił widok dwóch dziewczyn tańczących. Jak ja się cieszę, że się nie dziwię, jak widzę dwóch facetów tańczących. Para zdobyła pierwszą "czterdziestkę" w 13. edycji. 

Z kolei Natalia Janoszek i Rafał Maserak zatańczyli sambę do "Byle było tak". - Taka samba to grzech. Jesteś do tego stworzona. Ciało puszczone raz puszcza się już cały czas. Musisz z tym uważać, szczególnie przy Rafale - zażartował po występie Malitowski.

- Uważam, że jest pani nieodkrytym talentem Bollywood, po ostatnim wyznaniu, że nie tańczyłaś w filmach - dodał Piaseczny. Ta para też dostała 40 punktów.

Z "Tańca z gwiazdami" w trzecim odcinku odpadła Maja Włoszczowska i Roman Osadchiy.