Słynne zdjęcia z planu "Barbie" przeraziły Margot Robbie. "Umieraliśmy w środku, upokarzające"
- Film "Barbie" Grety Gerwig będzie miał premierę 21 lipca 2023 roku
- W Barbie i Kena wcielają się Margot Robbie i Ryan Gosling
- Zdjęcia z planu "Barbie" z Robbie i Goslingiem na rolkach zrobiły furorę w sieci
- W programie "The Tonight Show" Jimmy'ego Fallona Margot Robbie wyjawiła, że była przerażona faktem, że paparazzi i gapie robili im wówczas zdjęcia
"Barbie" będzie trzecim filmem w dorobku Grety Gerwig (po "Lady Bird" i "Małych kobietkach"). Tym razem reżyserka stworzyła scenariusz we współpracy ze swoim życiowym partnerem, również filmowcem, Noah Baumbachem ("Historia małżeńska"). W tytułowej roli widzowie ujrzą Margot Robbie ("Wilk z Wall Street" i "Pewnego razu… w Hollywood"). Robbie towarzyszył będzie Ryan Gosling ("Drive", "La La Land", 'Blade Runner 2049") jako Ken, którego casting początkowo wywołał kontrowersje.
Jednak pierwsze zdjęcie Goslinga z filmu – w platynowej peruce, ze sztuczną opalenizną i w ubraniach przypominających garderobę lalki Earring Magic Ken – rozwiały wszelkie wątpliwości i wywołały wysyp memów. Jak pisał w naTemat Bartosz Godziński, nieoczekiwanie "Barbie" stała się jedną z najbardziej wyczekiwanych filmowych premier... szczególnie wśród mężczyzn, którzy nigdy nie bawili się lalkami.
Szał na film podsyciły zdjęcia z planu "Barbie", które w czerwcu obiegły sieć i zdominowały ją na kilku tygodni. Margot Robbie jako Barbie i Ryan Gosling jako Ken jeżdzili na nich na rolkach w skate parku. Aktorzy mieli na sobie obcisłe stroje w stylu ubrań do aerobiku z lat 80. ubiegłego wieku – neonowe i kiczowate.
Margot Robbie o wycieku zdjęć z planu "Barbie"
Okazuje się jednak, że dla aktorów nie było to wcale sympatyczne przeżycie, o czym Margot Robbie opowiedziała w programie "The Tonight Show" Jimmy'ego Fallona. Gwiazda wprost stwierdziła, że nawet nie może wyrazić, jak bardzo ona i Gosling byli przerażeni w momencie, gdy paparazzi robili im pamiętne zdjęcia.
– Wyglądamy, jakbyśmy się śmiali i dobrze się bawili, ale w środku umieramy. Umieramy. Doszłam do wniosku, że to najbardziej upokarzający moment w moim życiu – mówiła Robbie w rozmowie z Fallonem,
Gdy prezenter zapytał Robbie, czy kiedykolwiek myślała, że zdjęcia z planu "Barbie" zrobią aż taką furorę, 32-letnia australijska aktorka zaprzeczyła. – Nie! To znaczy, wiedziałam, że w Los Angeles mieliśmy kilka plenerów do kręcenia, co oznacza że paparazzi zrobią nam zdjęcia. Myślałam, że prawdopodobnie zbierze się mały tłum ludzi, który nas zauważy, bo, wiesz, trochę się wyróżniamy w tych strojach. Wiedziałam więc, że skupimy na sobie trochę uwagi i niektóre zdjęcia zostaną opublikowane, ale nie w taki sposób – opowiedziała.
– To było szaleństwo. Setki ludzi obserwowały nas przez cały czas – podsumowała Margot Robbie.
"Barbie": kiedy premiera?
Warner Bros. pilnie strzeże fabuły filmu "Barbie", chociaż spekuluje się, że w filmie Grety Gerwig pojawi się kilka wersji Barbie i Kena. W obsadzie drugoplanowej znaleźli się m.in. America Ferrera, Simu Liu, Kate McKinnon, Alexandra Shipp, Emma Mackey, Kingsley Ben-Adir, Issa Rae, Michael Cera, Hari Nerf i Ncuti Gatwa.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że fabuła filmu rozgrywa się w tzw. Barbielandzie. Ken, którego opisano jako "kompletnego głupka", ma obsesję na punkcie Barbie, która nienawidzi swojego świata i sprzeciwia się m.in. panującemu w nim seksizmowi. Kenowi udaje się namówić swoją sympatię do opuszczenia ich ojczystej, kolorowej i cudacznej krainy. Premierę "Barbie" zaplanowano na 21 lipca 2023 roku.
Czytaj także: https://natemat.pl/424294,memy-z-filmu-barbie-to-zloto-dlaczego-faceci-tak-bardzo-chca-isc-do-kina