"Ten dzień pokazuje, że nie wolno odpuszczać". Jacoń komentuje karę dla Kaczyńskiego
- Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński 25 czerwca na konferencji we Włocławku obraził osoby transpłciowe
- Sejmowa komisja etyki oceniła wypowiedź prezesa PiS jako niedopuszczalną
- – Jestem ojcem Wiktorii. To jest jedna Polka trans – mówił kilka tygodni temu Piotr Jacoń w rozmowie z naTemat. Dziennikarz na co dzień walczy o prawa dla osób transpłciowych
- Teraz nawiązał do kary dla Kaczyńskiego i przeprosin Czarnka
Wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego o osobach transpłciowych. Prezes PiS dostanie naganę?
Jarosław Kaczyński znany jest z dosadnego języka, a jego zwolennicy zwykle mu przyklaskują. Jednak zdarza się, że przekracza on granice przyzwoitości. Tak było 25 czerwca na konferencji we Włocławku. Wówczas prezes PiS obraził osoby transpłciowe.
– Oczywiście ktoś się może z nami nie zgadzać. Ma lewicowe poglądy. Uważa, że każdy z nas może w pewnym momencie powiedzieć, że "teraz do tej pory, do godziny wpół do szóstej (w tym momencie Kaczyński spojrzał na zegarek) byłem mężczyzną, teraz jestem kobietą" – stwierdził prezes PiS, śmiejąc się rubasznie. Śmiechem wybuchły też osoby zgromadzone na sali.
Prezes PiS kontynuował swoje rozważania. – Przecież lewica uważa, że tak powinno być. I należy tego przestrzegać. Mój szef w pracy, czy nawet moja koleżanka, mój kolega w pracy powinni się do mnie zwracać już tym razem w formie żeńskiej – stwierdził. – Można mieć takie poglądy. Dziwne co prawda, ja bym to badał – rzucił na koniec Kaczyński przy brawach z sali.
Te słowa nie przeszły bez echa. Wnioski o ukaranie prezesa PiS złożyły posłanki Lewicy Katarzyna Kotula i Anita Kucharska-Dziedzic. Sprawą zajęła się Komisja Etyki Poselskiej. Głosowanie ws. ukarania Jarosława Kaczyńskiego odbyło się w środę.
Szefowa Komisji Etyki Poselskiej Monika Falej przekazała mediom, że prezes Prawa i Sprawiedliwości został ukarany naganą. "Za" ukaraniem Kaczyńskiego głosowało troje posłów, a jeden (Jacek Świat z PiS) był "przeciw". Jednak o tym, czy nagana faktycznie zostanie nadana, musi zdecydować jeszcze Prezydium Sejmu.
Piotr Jacoń komentuje karę dla Kaczyńskiego i przeprosiny Czarnka za homofobiczne słowa
Tę sytuację skomentował w swojej najnowszej publikacji na Instagramie Piotr Jacoń –dziennikarz TVN i ojciec transpłciowej córki. "Taki dzień. Prezes Kaczyński ukarany za rechot z transpłciowości. (...) Był wzywany przed sejmową komisję etyki dwukrotnie. Nie przyszedł ani razu" – wspomniał na wstępie.
Dziennikarz zaznaczył, że karę dostał również minister Przemysław Czarnek, który przed dwoma laty o osobach LGBT mówił, że "nie są równi ludziom normalnym", a "cała ta ideologia LGBT wyrastająca z neomarksizmu, a ten z marksizmu, pochodzi z tego samego korzenia, co niemiecki narodowy socjalizm hitlerowski".
"Minister Czarnek przeprasza za słowa o społeczności LGBTQ+. (...) Pan minister wrzucił posta na Facebooku. Z tego, co pisze, wynika jedno: cofa się, stojąc w miejscu. Ciekawe. Ja bym to badał" – dodał.
"Ten dzień pokazuje, że nie wolno odpuszczać. Ale uczy też, że umiejętność nieodpuszczania przyda się jeszcze nie raz" – czytamy w podsumowaniu Jaconia.