Czeska minister z dosadną wiadomością dla Putina. Uwagę zwraca jej T-Shirt

Alicja Skiba
08 października 2022, 17:57 • 1 minuta czytania
Czeska minister obrony nie owija w bawełnę. Jana Černochová umieściła w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym ma na sobie T-shirtem z podpisem, który jest przekazem dla Władimira Putina. Nie da się ukryć, że bardzo dosadnym i raczej niekulturalnym.
Czeska premier założyła T-Shirt z napisem "Władimirze Putinie, pi****l się" Fot. AP/Associated Press/East News

Dosadny przekaz kierowany do Władimira Putina ukazał się na profilu na Twitterze czeskiej minister obrony Jany Černochovej. Polityczka założyła do fotografii T-Shirt opatrzony podpisem "Putinie, pi****l się". Obok niego widnieje rysunek ręki kościotrupa wyciągającej środkowy palec, pod spodem z kolei jest ukraińska flaga.

Może Cię też zainteresować: Internet oszalał na punkcie czeskich żartów o Kaliningradzie. "To Polacy wszystko zaczęli"

Jana Černochová napisała w poście, że jest pewna, że Ukraina niedługo wygra wojnę z okupantem. Nazwała również prezydenta Rosji Władimira Putina zbrodniarzem.

"Jakiego innego dnia, jak właśnie nie 7 października (tego dnia wypadły 70. urodziny Putina - red.) miałabym założyć tę koszulkę i podzielić się moim obywatelskim stanowiskiem wobec jednego z największych zbrodniarzy naszej epoki. Wkrótce zwyciężymy" - podkreśliła.

T-shirt czeskiej polityczki został nabyty w sklepie internetowym wspierającym finansowo zbrojenie ukraińskiej armii. Pieniądze ze sprzedaży trafiają na konto ambasady Ukrainy w Czechach.

Putin wydał już polecenie ws. eksplozji na Moście Krymskim

Władimir Putin skończył w piątek 7 października 70. lat, ale siódma dekada jego życia nie zapowiada się na spokojną. Rozwścieczony niepowodzeniami w Ukrainie ogłosił, że użyje "wszelkich dostępnych środków", by utrzymać kontrolę nad zaanektowanymi terytoriami.

Jak pisaliśmy w sobotę z rana portal Ukraińska Prawda przekazał informację o wybuchu na Moście Krymskim (znanym również jako Most Kerczeński), który łączy zaanektowany półwysep z Federacją Rosyjską. Krótko po zdarzeniu pojawiły się informacje, że za zniszczenie mostu odpowiada strona ukraińska, jednak ta oficjalnie nie przyznaje się do tych działań.

Czytaj też: Dwóch Rosjan małą łódką uciekło... na Alaskę. Tak chcą uniknąć poboru do wojska

Z kolei, władze okupowanego przez Rosję Krymu oskarżają Ukrainę o zniszczenie mostu. Narodowy Komitet Antyterrorystyczny Rosji, przyznał, że powodem pożaru na Moście Krymskim był wybuch ciężarówki na części drogowej mostu. W efekcie ogień objął siedem cystern z paliwem w składzie pociągu na nitce kolejowej mostu. Doszło też do "częściowego zawalenia się dwóch przęseł mostu", za co ma być odpowiedzialna Ukraina.

Z kolei, władze okupowanego przez Rosję Krymu oskarżają Ukrainę o zniszczenie mostu. Narodowy Komitet Antyterrorystyczny Rosji, przyznał, że powodem pożaru na Moście Krymskim był wybuch ciężarówki na części drogowej mostu. W efekcie ogień objął siedem cystern z paliwem w składzie pociągu na nitce kolejowej mostu. Doszło też do "częściowego zawalenia się dwóch przęseł mostu", za co ma być odpowiedzialna Ukraina.

Konstantinow oskarżył Ukrainę

Jeszcze ostrzej ocenił sytuację przewodniczący Rady Państwa Krymu Władimir Konstantinow. Polityk nie ma wątpliwości, że to Ukraina zniszczyła most.

"Ukraińskim wandalom udało się sięgnąć po Most Krymski zakrwawionymi rękami. Mają teraz czym się pochwalić: w ciągu 23 lat swojej działalności gospodarczej nie udało im się zbudować na Krymie niczego godnego uwagi, ale udało im się uszkodzić tkankę rosyjskiego mostu. To jest cały sens reżimu kijowskiego i państwa ukraińskiego. Śmierć i zniszczenie to jedyne rzeczy, w których są dobrzy" - powiedział polityk, cytowany przez agencję TASS.