Malfoy i Hermiona? Tom Felton zdradził, co czuł do Emmy Watson
- Tom Felton napisał książkę, w której opisał lata spędzone na planie cyklu o Harrym Potterze.
- W "Beyond the Wand: The Magic and Mayhem of Growing Up a Wizard" odtwórca roli Draco Malfoya otworzył się na temat swoich uczuć do Emmy Watson.
- Aktorka grająca przez lata Hermionę Granger również zdradziła, co wtedy czuła.
Tom Felton zdradził, co czuł do Emmy Watson
"Beyond the Wand: The Magic and Mayhem of Growing Up a Wizard" to książka Toma Feltona, który przez lata wcielał się w Draco Malfoya. Aktor opisywał w niej lata, które spędził na planie.
Jeden z jej fragmentów dotyczy jego znajomości z Emmą Watson. Jak Felton przyznał, początki przyjaźni z odtwórczynią roli Hermiony Granger nie były najłatwiejsze.
"Wybaczyłem jej, że nie chciała mieć ze mną do czynienia ze względu na moją rolę. Potem było jednak gorzej" – zaczął swoje wyznanie aktor. Jak sam przyznał, za bardzo wczuwał się w rolę Malfoya i także poza nagrywaniem scen zachowywał się jak grany przez niego bohater.
Felton opisał, że jedną z najgorszych sytuacji była ta, gdy Emma urządziła w swojej garderobie "mały pokaz taneczny". On i aktorzy wcielający się w innych uczniów należących do Slytherinu bezlitośnie ją wyszydzili.
Wkradliśmy się na pokaz Emmy i śmialiśmy się coraz głośniej, gdy tańczyła. Byliśmy po prostu małymi gówniarzami. Czułem się później jak dupek. I słusznie. Jedna z makijażystek wyjaśniła mi dosadni, co w moim zachowaniu było nie tak.
Po tym incydencie zachowanie Toma diametralnie się zmieniło, a jego znajomość z Watson nabrała zupełnie innego charakteru. "Zawsze darzyłem Emmę sekretną miłością, chociaż może nie w taki sposób, w jaki chcieliby tego ludzie" – wyznał Felton.
"Nie oznacza to, że nie było między nami żadnej iskry. Zdecydowanie była, tylko niestety w innych momentach. Rozminęliśmy się" – dodał. Aktor zdradził, że choć zaprzeczał medialnym pogłoskom, że z Emmą łączy go coś więcej, naprawdę było coś na rzeczy.
Zaczęły pojawiać się plotki, że nasza relacja to coś więcej. Zaprzeczałem im, mówiłem, że nie lubię jej w ten sposób, ale prawda była inna (..) Moja ówczesna dziewczyna od początku wiedziała, że między mną a Emmą jest coś niewypowiedzianego. Pamiętam, że mówiłem, że "kocham Emmę jak siostrę", ale było w tym coś znacznie większego.
"Nie sądzę, żebym był kiedykolwiek zakochany w Emmie (...) Ale kochałem ją i podziwiałem, jako osobę, w sposób, którego nigdy nikomu nie potrafiłem wytłumaczyć… Byliśmy, jesteśmy pokrewnymi duszami. Wiem, na pewno, że zawsze będę wspierał Emmę, a ona zawsze będzie wspierać mnie" – dodał na zakończenie.
Odtwórczyni roli Hermiony Granger o swoich uczuciach do filmowego Draco Malfoya
Co ciekawe, na łamach książki (w samej Przedmowie) wypowiada się również sama aktorka. Wypowiedź Emmy Watson na temat jej znajomości z aktorem utrzymana jest niemal w identycznym tonie, co ta Feltona.
"Od ponad 20 lat darzymy się specjalnym rodzajem miłości. Już straciłam rachubę, ile razy ludzie mówili mi: 'Musieliście się kiedyś całować po pijaku', 'Musieliście się całować', 'Musi coś być'. Ale to, co mamy, co jest między nami, jest o wiele głębsze. To jedna z najczystszych wersji miłości według mnie. Jesteśmy bratnimi duszami, zawsze się wspieraliśmy. I wiem, że zawsze tak będzie" – napisała aktorka.