Dramatyczne sceny na A4 w środku nocy. Nie żyje 13-letni chłopiec, 6-latek w szpitalu

Alan Wysocki
05 listopada 2022, 09:16 • 1 minuta czytania
W nocy z piątku na sobotę doszło do tragedii na autostradzie A4 w kierunku Rzeszowa. Bus niespodziewanie zahaczył o pas zieleni i przewrócił się na bok. Na miejsce ruszyła policja, pogotowie ratunkowe i straż pożarna. Na miejscu śmierć poniósł 13-letni chłopiec. 6-latek z obrażeniami trafił do szpitala.
Tarnów. Dramatyczne sceny na A4. Nie żyje 13-letni chłopiec Fot. Facebook / Ochotnicza Straż Pożarna w Starych Żukowicach

Dramat na autostradzie A4. Nie żyje 13-letni chłopiec, 6-latek w szpitalu

Jak poinformowało RMF FM, do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę o 4 rano. Policja otrzymała wezwanie na 507 km autostrady A4 w stronę Rzeszowa na wysokości Tarnowa. O szczegółach zdarzenia poinformował oficer prasowy lokalnej policji Paweł Klimek.


Bus wyprzedzał ciężarówkę, gdy w pewnym momencie zahaczył o pas zieleni rozdzielający pas ruchu i przewrócił się na bok. Pojazd sunął w tej pozycji kilkaset metrów – powiedział w rozmowie z rozgłośnią.

Co więcej, w trakcie hamowania na tył busa najechał kierowca samochodu osobowego. Na miejscu stawiły się służby, a zdjęcia z miejsca zdarzenia udostępnili strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Starych Żukowicach.

Wszyscy pasażerowie zostali przewiezieni do szpitala. Polsat News już informuje o pierwszych ofiarach. Śmierć na miejscu poniósł 13-letni chłopiec. W pojeździe miał także podróżować 6-latek razem z mamą. Oboje znajdują się pod opieką specjalistów.

Z nieoficjalnych ustaleń lokalnego serwisu tarnowska.tv wynika, że w busie mieli przebywać obywatele Ukrainy.

W wyniku tragedii autostrada A4 w stronę Rzeszowa jest zablokowana. Wszyscy kierowcy są kierowani na objazdy przez węzeł Tarnów Centrum.

Na ten moment policja nie informuje o oficjalnych przyczynach wypadku. Te muszą zostać wnikliwie zbadane przez biegłych.

To nie koniec wypadków, które od początku listopada miały miejsce na polskich drogach. Jeszcze w miniony piątek kierowca autobusu w Olecku potrącił 13-letnią dziewczynkę. Nastolatka była hospitalizowana w szpitalu. W czwartek zaś doszło do potrącenia koło Nowego Sącza. Ofiarami zdarzenia były trzy Ukrainki w wieku od 10 do 14 lat. 77-letni kierowca zaś od razu uciekł z miejsca zdarzenia.