Edward Miszczak zastąpi na stanowisku Ninę Terentiew. Wiadomo, co dalej z dyrektorką
- Kiedy do mediów wyciekła informacja o odejściu Edwarda Miszczaka ze stacji TVN, pojawiły się plotki, że dyrektor programowy ma podjąć współpracę z telewizją Polsat
- Teraz wyszło na jaw, że były dyrektor TVN-u ma zastąpić na stanowisku Ninę Terentiew. Mimo tego "caryca telewizji" nie zamierza odejść na zasłużoną emeryturę
- Swoją pracę w nowej stacji, Edward Miszczak ma rozpocząć na początku stycznia 2023 roku
W czerwcu media obiegła informacja o odejściu z TVN-u Edwarda Miszczaka, jednej z najważniejszych osób w stacji. Wiadomość ta zaskoczyła wszystkich między innymi dlatego, że były dyrektor programowy był związany z telewizją niemalże od samego początku jej istnienia. Pracował w niej przez 25 lat. W swoim pożegnalnym oświadczeniu oznajmił:
"TVN było największą przygodą mojego zawodowego życia. Robiliśmy tu razem rzeczy, które wielu wydawały się niemożliwe, a nam wychodziły (...) W życiu każdego przychodzi taki moment, że mimo sukcesów odczuwa się potrzebę zmiany. Dlatego podjąłem decyzję o odejściu, ale ludzie i to wyjątkowe miejsce zawsze będą w moim sercu".
Czytaj także: To już oficjalne: Miszczak rozpocznie nową pracę. "TVN było największą przygodą mojego życia"
Miszczak zastąpi Terentiew. Dyrektorka programowa nie odchodzi na emeryturę
Od samego początku było wiadomo, że Miszczak nie zdecyduje się na spokojną emeryturę, a dołoży starań, by dalej pracować w mediach. Od razu po informacji dotyczącej odejścia, wybuchła fala spekulacji na temat jego przejścia do konkurencji. Już w czerwcu mówiono o tym, że być może podejmie pracę w telewizji Polsat i zastąpi na stanowisku dyrektora programowego Ninę Terentiew.
Plotki powróciły w październiku, kiedy Presserwis podał tę samą informację. Wygląda na to, że to koniec domniemań i plotek. Tym razem wiadomość o transferze Miszczaka z TVN-u do Polsatu podały Wirtualne Media. W związku z powyższym "caryca telewizji" straci stanowisko na rzecz młodszego kolegi po fachu.
Jednak jak podaje portal, Terentiew również nie wybiera się na emeryturę. Miszczak ma ją informować o wszystkich swoich działaniach, gdyż nieustannie pozostaje w zarządzie telewizji Polsat.
Czytaj także: Cieślak o małżeństwie z Miszczakiem. "Nie chcę, żeby z tego powodu było mnie więcej"
Aktualnie Miszczak przebywa na okresowym zakazie pracy u konkurencji, który trwa około pół roku. Z tego powodu nie może rozpocząć pracy w Telewizji Polsat wcześniej, niż na przełomie bieżącego i przyszłego roku.
Chociaż ani stacja, ani sam zainteresowany nie potwierdzili doniesień medialnych, Miszczak ma mieć wpływ już na wiosenną ramówkę Polsatu. Już teraz zapowiedziano, że widzowie niezmiennie będą mogli obejrzeć kolejną edycję "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" czy "Ninja Warrior Polska". Pytanie, co nowy dyrektor dorzuci do swojej oferty programowej.