Świątek zachwyca świat. Polska mistrzyni wyróżniona nie tylko za wyniki sportowe
- Iga Świątek jest liderką światowego rankingu WTA od 4 kwietnia 2022 roku
- Polka zwyciężyła w zakończonym sezonie m.in. dwa turnieje wielkoszlemowe
- Tenisistka z Raszyna na szczycie tenisa kobiecego zastąpiła Ashleigh Barty
Rok 2022 na tenisowych kortach był niezwykle udany dla Igi Świątek. Polka jest zdecydowaną liderką rankingu WTA, będąc na czele nieprzerwanie od początku kwietnia b.r. Co więcej, mająca zaledwie 21 lat Świątek sięgnęła po dwa tytuły wielkoszlemowe. Polka zwyciężyła na kortach ziemnych Rolanda Garrosa w Paryżu oraz twardej nawierzchni w US Open.
Do tej listy należy dopisać sześć innych, ważnych turniejów w WTA tour. Świątek poza skalpami z kortów Wielkiego Szlema dołożyła również sukcesy w Rzymie, Stuttgarcie, Dausze, Indian Wells, Miami oraz San Diego. Jedynym finałem, który przegrała Polka w 2022 roku był występ podczas WTA 500 AGEL Open w Ostrawie. Wówczas nieoficjalnymi zwycięzcami zostali... polscy kibice, którzy w dużej grupie przyjechali i wspierali tenisistkę z Raszyna.
"The Guardian" z uznaniem o Świątek
Sukcesy polskiej mistrzyni doceniają eksperci i kibice niemal z całego świata. Dziennikarz Tumaini Carayol poświęcił Świątek dużo miejsca w słynnym "The Guardian". Poza wymienionymi sukcesami Polki autor tekstu wyraźnie podkreślił znaczenie, jakie tenisistka ma poza kortem. Mowa przede wszystkim o wsparciu naszych wschodnich sąsiadów podczas wojny w Ukrainie. Warto przypomnieć, że Polka niemal od początku agresji Rosji na terenach ukraińskich, występowała na kortach z symboliczną wstążką w barwach flagi Ukrainy.
"Tenisowa kariera Świątek kwitła, a intrygujące było dodatkowo to, jak mająca 21 lat Polka zrozumiała swoją moc poza kortem. Wiele poprzedniczek i poprzedników, którzy znajdowali się na czele tenisowego rankingu, postrzegało siebie wyłącznie jako sportowca. Świątek rozumie, że bycie najlepszą tenisistką, twarzą najwybitniejszego kobiecego sportu, to również dosyć polityczna rola. Przez cały rok Polka umiejętnie wykorzystywała swoją pozycję, żeby zwrócić uwagę na pomoc dla Ukrainy po inwazji Rosji" – czytamy w "The Guardian".
Dominacja Świątek będzie trwać
Carayol podkreślił również, że Świątek nie przegrała meczu przez cztery miesiące w sezonie 2022. To doprawdy imponująca seria, która nie dała żadnych szans rywalkom. Konkurencja szybko straciła nadzieje, że wyprzedzenie Świątek w rankingu WTA jest możliwe.
"Świątek ma dopiero 21 lat, wciąż daleko jej do gotowego produktu. Potrafi jeszcze dodatkowo poprawić swój serwis, jest też rezerwa co do poruszania się na korcie. To np. nauka poruszania się po kortach trawiastych. Oczywiście są wystarczająco utalentowane tenisistki, które mogą walczyć ze Świątek o najwyższe cele. Takie przypadki nie są jednak obecnie nawet blisko szczytowej formy. Przykładowo, Naomi Osaka jest na 42 miejscu na świecie, a Bianca Andreescu na 45. Świątek może kontynuować swoją dominację" – skwitował Carayol.
Świątek wiosną 2022 roku zaliczyła serię 37 meczów wygranych z rzędu, czego nie dokonała żadna tenisistka w XXI wieku. Łącznie w sezonie wygrała 67 meczów, przegrywając tylko 9. W efekcie w rankingu WTA ma na koniec roku niebywałe 11085 punktów, co będzie drugim wynikiem w historii, po Serenie Williams, która rok 2013 zakończyła, mając 13615 punktów.
Polska tenisistka niedługo przekroczy również barierę 10 milionów dolarów zarobionych na kortach całego świata. W XXI wieku ten finansowy pułap przekroczyły jedynie Serena Williams oraz Ashleigh Barty, którą Świątek zamieniła na czele tenisowego świata WTA.