Organek też planuje apostazję. "Kościół jest dla mnie instytucją, z której chce się wydostać"

Bartosz Godziński
14 listopada 2022, 16:28 • 1 minuta czytania
Tomasz Organek jest kolejnym artystą, który w ostatnim czasie ogłosił swoje odejście z Kościoła katolickiego. "Mnie z tym Kościołem nic nie łączy, oprócz pewnych wspomnień, tradycyjnych obrządków w mojej miejscowości (...). Tradycja jest fajna, ale za nią nic nie idzie - to są puste święta" – tłumaczył w podcaście Katarzyny Zdanowicz.
Tomasz Organek planuje dokonać apostazji. Fot. Piotr Matusewicz/East News

W ostatnim czasie coraz więcej gwiazd mówi otwarcie o odejściu z Kościoła katolickiego. Pod koniec października podzielił się tym Dawid Podsiadło. – Mam problem z instytucją, a nie z wiarą. Wszyscy widzimy kolejne mnożące się przypadki pedofilii, wtrącanie się w sprawy polityczne, światopoglądowe – powiedział w wywiadzie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim. O hipokryzji Kk śpiewa też w piosence "Post" z najnowszej płyty "Lata Dwudzieste".

Najpierw Podsiadło, teraz Organek. Muzyk też chce dokonać apostazji

Tomasz Organek pochodzi z religijnej rodziny i był ministrantem. Jednak nie z powodu wiary, a bardziej z tradycji. – Nigdy takiej więzi nie potrafiłem nawiązać. Ani z Bogiem, ani z czymś wyższym. Jakiegoś mistycyzmu nigdy we mnie nie było. Będąc ministrantem, już wiedziałem, że nic z tego nie będzie. Wiedziałem, że odejdę z tego Kościoła wcześniej niż później. To uczciwe podejście do sprawy – mówił w podcaście Katarzyny Zdanowicz.

Ostatnio Dawid powiedział, że rozważa apostazję, ja też rozważam apostazję. Bo mnie z tym Kościołem nic nie łączy, oprócz pewnych wspomnień, tradycyjnych obrządków w mojej miejscowości (...). Tradycja jest fajna, ale za nią nic nie idzie - to są puste święta.Tomasz Organek

W dalszej części rozmowy Organek podał podobne argumenty co Podsiadło. Na jego decyzję miały też wpływ afery, które od lat trawią Kościół i go kompromitują. Nawiązał też do postawy papieża Franciszka wobec wojny w Ukrainie.

Być może jest to teraz modne. Być może dodaje odwagi ludziom. Wcześniej było to zupełnie nieobecne w moim życiu, a od kilkunastu lat Kościół katolicki zaczął się bardzo mocno kompromitować. Poprzez wszystkie niewyjaśnione afery pedofilskie, sprawy majątkowe, finansowe - to wszystko jest niejasne. Poprzez postawę obecnego papieża dotycząca wojny w Ukrainie - i tak dalej.Tomasz Organek

– Kościół jest dla mnie instytucją, z której chce się wydostać, (...) jest mi obcy, więc nie chcę być tego częścią – kontynuował. Przyznał też, że rozważa apostazję.

W ostatnim czasie wiele polskich gwiazd podjęło lub rozważa taką decyzję. Oprócz Podsiadło (już rozpoczął cały proces) i Organka, zapowiedziała to m.in. Margaret, Matylda Damięcka, Agnieszka Włodarczyk czy Katarzyna Warnke.