Przy rozbitym aucie siedziała pijana 31-latka. Niedługo potem urodziła pijane dziecko

Mateusz Przyborowski
15 listopada 2022, 06:07 • 1 minuta czytania
W rowie leżał rozbity Citroen, a przy nim siedziała ciężarna 31-latka z ponad promilem alkoholu w organizmie. Po przeprowadzonym cięciu cesarskim w szpitalu okazało się, że w organizmie noworodka również była bardzo duża ilość alkoholu. Do tego szokującego zdarzenia doszło w województwie lubelskim.
Fot. KPP Łuków

Do zdarzenia doszło w Wojcieszkowie w województwie lubelskim. Kiedy policjanci przyjechali na interwencję, nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli.

Przy rozbitym samochodzie siedziała pijana 31-latka, urodziła pijane dziecko

W minioną sobotę, tuż przed godz. 18:00, policjanci z miejscowości Adamowo zostali powiadomieni o uszkodzonym samochodzie, który leżał w przydrożnym rowie. Osobowy citroen znajdował się w rejonie skrzyżowania dróg w Wojcieszkowie.

– Przy uszkodzonym pojeździe siedziała 31-latka, mieszkanka gminy Wojcieszków. Kobieta stwierdziła, że jest właścicielką auta, ale w chwili zdarzenia to nie ona siedziała za kierownicą – relacjonuje asp. szt. Marcin Józwik z biura prasowego Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.

Kobieta nie chciała powiedzieć policjantom, kto kierował jej samochodem i wylądował w rowie. W trakcie rozmowy z 31-latką mundurowi wywnioskowali ponadto, że kobieta może być pod wpływem alkoholu. I nie pomylili się – przeprowadzone alkomatem badanie wykazało, że kobieta miała ponad promil alkoholu w organizmie.

Z racji tego, że 31-latka była w zaawansowanej ciąży, policjanci wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Po przewiezieniu do szpitala lekarze podjęli natychmiastową decyzję o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia.

– Okazało się, że w organizmie noworodka również stwierdzono bardzo duże stężenie alkoholu – dodaje asp. szt. Marcin Józwik. Jak nieoficjalnie ustalił Polsat News, dziecko miało ponad trzy promile.

Nie wiadomo, jaki jest stan zdrowia i jej dziecka. Według medialnych doniesień w styczniu policja interweniowała w domu 31-latki w trakcie awantury. Wtedy kobieta również była nietrzeźwa. Sprawą matki i noworodka zajmuje się obecnie Sąd Rodzinny w Łukowie – przekazali policjanci miejscowej komendy.