Chętniej umawiasz się do warsztatu samochodowego niż do lekarza? Ten tekst jest o Tobie

Beata Pieniążek-Osińska
22 listopada 2022, 12:09 • 1 minuta czytania
Do mechanika, gdy tylko coś stuka pod maską samochodu, umawiasz się od razu. Gdy szwankuje zdrowie lub trzeba zrobić badania profilaktyczne, odwlekasz wizytę u lekarza i unikasz tematu. To o Tobie, statystyczny mężczyzno. Pora ruszyć się z kanapy i zająć własnym zdrowiem.
Chętniej umówią się na przegląd samochodu niż do lekarza. Udają, że choroby ich nie dotyczą. East News

Na zdrowie mężczyzn duży wpływ mają kobiety, bo to one namawiają swoich mężów, partnerów, ojców, braci czy synów do badań i wizyt u lekarza. Najczęściej to kobiety umawiają takie wizyty i pilnują potem przestrzegania zaleceń, bo w kobiecym "interesie" jest to, aby jak najdłużej mężczyzna był zdrowy.

To jednak mężczyzna sam powinien mieć świadomość tego, że ponosi odpowiedzialność za swoje zdrowie. Panowie! Czas ruszyć się z kanap i zacząć się badać, bo tylko to może pomóc waszemu zdrowiu i wpłynąć na dłuższe życie.

To właśnie przejęcie odpowiedzialności za własne zdrowie, samoleczenie i profilaktyka są niezwykle istotne, gdy system zdrowotny w Polsce jest niewydolny.

Wątroba. Czy jest się czym przejmować?

Jednym z narządów, którego nie traktujemy poważnie, jest wątroba, a choroby właśnie tego narządu są w TOP10 przyczyn zgonów w Polsce. Tymczasem 61 proc. mężczyzn nigdy nie badało swojej wątroby.

Wątroba zwykle pierwszy raz daje znać, że szwankuje w wieku między 40 a 60 lat. To moment, aby o nią zadbać. Aby przekonać do tego mężczyzn, ruszyła kampania "Prowadź się zdrowo".

Nie bez przyczyny kampania nawiązuje językiem do motoryzacji, bo mężczyźni często bardziej dbają o swoje auta, niż o swoje zdrowie.

Ambasadorami kampanii zostali utytułowani kierowcy rajdowi - Kuba Przygoński, zdobywca Pucharu Świata w Rajdach Cross Country 2018 oraz Mikołaj Marczyk, Mistrz Polski i Europy Juniorów 2021.

Szybki test internetowy

W ramach kampanii na jej stronie internetowej można wykonać test ryzyka, który pozwoli określić czy jesteś w grupie ryzyka stłuszczenia wątroby. Ta choroba może dotyczyć nawet 25 proc. naszego społeczeństwa, a 80 proc. osób z tym schorzeniem nie zdaje sobie sprawy z problemu.

Wystarczy odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących m.in. parametrów naszego organizmu. Na tej podstawie dowiemy się, ile wynosi w naszym przypadku ryzyko zachorowania na stłuszczenie wątroby, ale też otrzymamy wskazówki, co dalej robić.

Skorzystać można także z poradnika dietetycznego i dowiedzieć się co jest zalecane, a co szkodzi wątrobie.

Dr Tomasz Sobierajski, socjolog z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego, ocenia, że z profilaktyką u mężczyzn jest bardzo słabo, bo tylko co piąty mężczyzna dba o swoje zdrowie, deklaruje aktywność zdrowotną czy zdrowe odżywianie.

Brak społecznego treningu

Według socjologa, wśród mężczyzn nie ma społecznego treningu, aby rozmawiać o zdrowiu.

– Mężczyźni porozmawiają chętnie o autach, ale już nie o zdrowiu, a kobiety rozmawiają o swoim zdrowiu i polecają sobie lekarzy - podkreśla ekspert.

Dodaje, że nad mężczyznami ciąży obraz ojca, który był silny, nic go nie bolało, a nawet jeżeli go bolało, to wstawał i szedł do pracy.

Głównym motywatorem, aby mężczyzna zajął się swoim zdrowiem - jak mówi socjolog - jest zwykle jego partnerka. Nie są w stanie przekonać panów do badań np. influencerzy, a jedynie specjaliści w jakiejś dziedzinie.

Zdrowie jak rajd

Dlatego ambasadorami kampanii zostali kierowcy rajdowi. Kuba Przygoński przekonuje, że ruch i aktywność fizyczna to podstawa.

– Po treningu jestem zmęczony, ale energii mam więcej. To się w Polsce powoli zaczyna zmieniać, coraz więcej jest osób, które starają się o siebie dbać – uważa rajdowiec. Jak dodaje, organizm trzeba "serwisować", czyli trzeba badać się regularnie, aby jak najdłużej być w formie, cieszyć się życiem.

Także Mikołaj Miko Marczyk uważa, że aktywność, zdrowa dieta i zachęcanie do badań, to dobry kierunek.

– Mężczyźni boją się pokazać słabość. Uciekamy od problemu, próbując go schować, a w efekcie żyjemy krócej – mówi Miko.

Dieta to podstawa

Dietetyczka mgr Klaudia Wiśniewska zwraca natomiast uwagę na rolę zdrowego odżywiania.

– W zdrowym żywieniu trzeba skupić się na dobrych jakościowo produktach. W stłuszczeniu wątroby myślimy o ograniczeniu tłuszczów, a tu najbardziej trzeba się skupić na ograniczeniu spożywania cukrów i żywności wysokoprzetworzonej – wyjaśnia ekspertka.

Według niej wystarczy 4-6 tygodni zmian w sposobie odżywiania i jesteśmy w stanie już poprawić parametry zdrowotne.

– Najlepsza opcja to dieta śródziemnomorska i jej zielony wariant, czyli zwiększenie spożycia zielonych warzyw, zielonej herbaty oraz regularne spożycie orzechów – mówi Klaudia Wiśniewska.