Atak nożownika w Łukowie. Policjanci musieli użyć broni i postrzelili napastnika
- W kancelarii komorniczej w Łukowie doszło do ataku nożownika
- Dwie osoby trafiły do szpitala, stan jednej z nich jest poważny
- Napastnik został postrzelony przez policjantów
Do zdarzenia doszło w piątek po południu przy ul. Koziej w Łukowie. Policjanci przed godziną 13:00 otrzymali zgłoszenie o ataku nożownika w kancelarii komorniczej.
Jak podaje Radio Lublin, 42-letni mieszkaniec gminy Wola Mysłowska zaatakował nożem dwie osoby przebywające w budynku kancelarii. Obie zostały przetransportowane do szpitala. Stan jednej z nich jest poważny.
Funkcjonariusze użyli broni palnej
Nadkomisarz Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie poinformował, że poszkodowani z obrażeniami ciała trafili do szpitala. Jak dodał, "najpoważniej ranna jest kobieta, wobec której na miejscu prowadzona była reanimacja".
Po przybyciu na miejsce policjanci zastali napastnika, który z nożem skierował się w ich kierunku. Funkcjonariusze zdecydowali się na wykorzystanie broni palnej. Napastnik został postrzelony, a następnie obezwładniony. Zraniony mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności zdarzenia
Według informacji podanych przez KWP w Lublinie, łukowscy policjanci wspólnie prokuraturą wyjaśniają okoliczności napaści. Trwa ustalanie motywów zachowania napastnika, jak również szczegółów całego zdarzenia.
W budynku przy ul. Koziej znajdują się dwie kancelarie komornicze. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dłużnik wszczął awanturę w jednej z nich, po czym uderzył jej pracownika. Następnie miał przejść do drugiej kancelarii, gdzie poważnie zranił komorniczkę i jej pomocnika.
Łuków. Rowerzystka zginęła pod kołami tira
To niestety nie pierwsze szokujące wydarzenia, do których w ostatnim czasie doszło w Łukowie.
17 listopada na ulicy Przemysłowej 34-letni kierowca ciężarówki z Białorusi śmiertelnie potrącił 67-letnią rowerzystkę. Na miejscu interweniowała policja, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe.
Asp. szt. Marcin Józwik, rzecznik prasowy łukowskiej policji przekazał, że pracujący na miejscu wypadku policjanci z łukowskiej drogówki wstępnie ustalili, że "rowerzystka włączała się do ruchu i wjechała na jezdnię, po której poruszała się ciężarówka. Niestety 34-latek nie wyhamował i ją potrącił".