Ten mundial będziemy pamiętać latami. Wielkie święto okupione krwią i brudnymi dolarami

Krzysztof Gaweł
20 listopada 2022, 07:06 • 1 minuta czytania
W niedzielę 20 listopada rozpocznie się piłkarski mundial w Katarze. Święto piłki, które przez chciwość włodarzy FIFA i gigantyczne środki wpompowane przez Katarczyków może zamienić się w parodię wielkiego turnieju. Chyba jeszcze nigdy tak dużo przy okazji MŚ nie mówiło się o tym, co dzieje się dookoła i tak mało o samym futbolu. To się zapewne zmieni, ale poziom sportowy może tych MŚ nie uratować. Historia, jak by tego nie ująć, dzieje się na naszych oczach.
Ten mundial będziemy pamiętać latami. Wielkie święto okupione krwią i brudnymi dolarami Fot. Voetbal International/East News

20 listopada 2022, niedziela. Ta data przejdzie do historii, bo właśnie wtedy rozpoczną się XXII mistrzostwa świata w piłce nożnej. Pojedynek Katar – Ekwador na Al Bayt Stadium w Al-Khawr rozpocznie piłkarskie święto, które potrwa do 18 grudnia 2022. Jeszcze dekadę temu to wydawało się niemożlwe, ale ciężkie pieniądze są w stanie załatwić wszystko i katarscy szejkowie, którzy od lat rozpychają się łokciami w świecie piłki, znów dopięli swego. I mają u siebie piłkarskie mistrzostwa świata.

Katar 2022 – pierwszy taki turniej w historii piłki nożnej

Piłkarski mundial zawitał do miejsca - w dużej mierze przez niejasne decyzje FIFA i korupcję, o której od lat pisały największe media - w którym nie miał prawa się dotąd znaleźć. MŚ gościły już w Meksyku, USA, Rosji, Brazylii czy Francji, by wymienić kilka największych krajów świata. Rozgrywano je w Szwecji, Szwajcarii, RPA, Chile, Argentynie albo Urugwaju, co nie jest do dziś oczywiste. Gościli je Niemcy, Włosi, Hiszpanie, Anglicy, Japończycy oraz Koreańczycy, ale tegoroczny turniej przeszedł wszystko, co widzieliśmy do tej pory.

Mundial w Katarze pod wieloma względami będzie pierwszy. Nigdy MŚ nie odbywały się na Bliskim Wschodzie, nigdy w kraju islamskim i nigdy nie gościły w tak małym państwie. Jego powierzchnia to 11 586 km2, co można porównać do naszego województwa świętokrzyskiego, które jest tylko nieznacznie większe. Katar to księstwo, w którym mieszka 2 794 148 ludzi (dane z 2020 roku) i może poszczycić się tym, że należy do najbogatszych krajów świata. I to będzie podczas mundialu kluczowe.

Katar 2022 – wielkie kontrowersje wokół mundialu

Kontrowersje wokół MŚ pojawiły się już w chwili, gdy turniej przyznano Katarczykom 2 grudnia 2010. Od razu pojawiły się głosy, że FIFA sprzedała mistrzostwa szejkom, a ci nie szczędzili grosza. Dowody dziennikarze "France Football" zdobyli dwa lata później, okazało się, że za cenę ok. 1,5 mld dolarów udało się Katarowi przebić oferty USA, Kanady, Japonii oraz Korei Południowej, bo one też chciały zorganizować mundial w 2022 roku. Wygrały jednak petrodolary szejków.

Ale to był dopiero wierzchołek góry lodowej, bo kolejne kwestie pojawiały się i pojawiają niemal non stop. Przy budowie stadionów, hoteli i obiektów przeznaczonych na MŚ zginęło niemal siedem tysięcy robotników. Dzięsiątki tysięcy innych pracują w Katarze jak niewolnicy i nie mogą liczyć na godną zapłatę. W Katarze łamie się na co dzień prawa człowieka, a szejkowie nic sobie nie robią z głosów krytyki i oburzenia na całym świecie.

I choć ich kraj jest obrzydliwie bogaty, a ludzie nie płacą w Katarze podatków oraz nie muszą opłacać rachunków za prąd czy wodę, żyją w surowym prawie islamskim, którego trzeb przestrzegać bardzo pieczołowicie, by nie trafić do więzienia. Panuje cenzura, a prawo jest archaiczne. Nie mają ich mniejszości seksualne, ciężka jest sytuacja kobiet i emigrantów, którzy trafili tutaj, by zarobić (także przy budowie MŚ). Katarczycy są gościnni, ale i ten obyczaj ma swoje granice. A kibiców traktują nie jako podmiot, ale dodatek do mundialu.

Kontrowersji wokół MŚ jest tak wiele, że wypada o nich napisać osobny artykuł. Teraz trochę o sporcie, bo zapewne wkrótce znudzą was wszelkie historie wokół turnieju, a liczyć się będzie tylko futbol. A tego ma nam nie zabraknąć podczas tegorocznych mistrzostw świata.

Katar 2022 – kiedy i z kim zagra reprezentacja Polski

Turniej będzie dla nas wyjątkowy, bo znów zagra w nim reprezentacja Polski. Po raz czwarty w XXI wieku, a po raz pierwszy z celem awansu do 1/8 finału, co nie udało się nam od 1986 roku. Reprezentacja Polski rozegra na mundialu w Katarze trzy mecze w pierwszej fazie turnieju. Biało-Czerwoni w grupie C zmierzą się kolejno z Meksykiem 22 listopada, Arabią Saudyjską 26 listopada i z Argentyną 30 listopada. Celem naszej drużyny jest awans do fazy pucharowej MŚ i występ przynajmniej w 1/8 finału. Faworytem są Albicelestes, a Polacy o drugie miejsce premiowane awansem powalczą zapewne z Meksykanami.

Katar 2022 – kto jest faworytem mistrzostw świata?

W gronie faworytów mamy kilka tradycyjnych potęg: Francję, Brazylię, Hiszpanię, Argentynę czy Portugalię. Jest kilka niewiadomych i reprezentacji, które mogą zaskoczyć, tak samo pozytywnie, jak też negatywnie. I tutaj mamy Holandię, Niemców, Danię, Belgię czy wicemistrzów Europy Anglików. Czarny koń? O to miano mogą powalczyć znów Chorwaci czy Urugwajczycy, a my mamy nadzieję, że taką rolę wezmą na siebie Biało-Czerwoni.

Tytułu wywalczonego w Rosji w 2018 roku bronią Les Bleus (4:2 z Chorwacją), a swój rekord wszech czasów chcą poprawić Canarinhos, którzy MŚ wygrywali raptem pięć razy. Albicelestes czekają na triumf w MŚ od 1986 roku, a La Furia Roja od pamiętnego mundialu w 2010 roku. A może zaskoczy Die Mannschaft, który może doścignąć Brazylię na liście triumfatorów? Ciekawym będzie to, jak z klątwą mistrzów świata poradzi sobie Francja...

Katar 2022 – co jeszcze trzeba wiedzieć o turnieju?

Podczas tegorocznych mistrzostw czekają nas 64 mecze, 48 pojedynków w fazie grupowej oraz 16 w fazie pucharowej. Oficjalną piłką, jak zawsze przygotowanią przez adidas, jest Al-Rihla. Jak przekonuje producent: rihla oznacza podróż, a piłka to dopiero początek. Maskotka? Tym razem to La'eeb, czyli dobry duch, geniusz czy ktoś bardzo zdolny. Maskotka wzorowana jest na ghutrze (albo kefiji), czyli tradycyjnym nakrycuy głowy.

Finały mistrzostw świata poprowadzi 36 sędziów głównych ze wszystkich konfederacji należących do FIFA, w tym polski arbiter Szymon Marciniak z Płocka. FIFA zgodziła się, by Katar wykorzystał do rozegrania mundialu osiem, a nie dwanaście stadionów, co do tej pory było standardem. I jeszcze jedno, to będzie ostatni turniej w tej formie, bo mundial w 2026 roku odbędzi się w USA, Kanadzie oraz Meksyku, a zagra w nim już 48 drużyn.

Katar 2022 – kiedy odbędzie się finał mistrzostw świata?

Finał tegorocznych mistrzostw świata też przeszedł już do historii, bo odbędzie się w grudniu. A dokładnie 18 grudnia 2022 na Lusail Iconic Stadium w Lusajl. Kto w nim zagra? Tego jeszcze nie wiemy, ale faworytami do gry o złoto są Francuzi, Brazylijczycy, Argentyńczycy oraz Portugalczycy. Ten mecz z pewnością będzie dla nas nowym doświadczeniem, raptem tydzień później czekają nas święta Bożego Narodzenia.