Potężne eksplozje w Kijowie i we Lwowie. Są ofiary śmiertelne
Jak podsumowały po południu władze stolicy Ukrainy, Rosjanie wystrzelili na Kijów 31 rakiet. "21 z nich udało się nam strącić" - poinformował mer miasta Witalij Kliczko. W wyniku rosyjskiego ostrzału zginęły cztery osoby, w tym 17-latka. Rannych jest blisko 30 osób.
Wiele ukraińskich miast jest całkowicie pozbawionych prądu. Jak poinformował mer Lwowa Andrij Sadowy, bez światła pozostają mieszkańcy tego miasta.
"Całe miasto jest pozbawione prądu. Czekamy na dodatkowe informacje od ekspertów ds. energii. Mogą wystąpić przerwy w dostawie wody. Pozostańcie w schroniskach" – napisał na Telegramie Sadowy.
Częściowo pozbawieni prądu i ogrzewania są także mieszkańcy m.in. Kijowa, Charkowa, Chmielnicki, Mikołajowa, Zaporoża i Odessy.
Mer Kijowa Witalij Kliczko w krótkim wpisie na Facebooku podał, że do wybuchów doszło w różnych rejonach stolicy. Na miejscu działają służby ratunkowe i medycy. Wcześniej informował także, że trafiony podczas rosyjskiego ataku rakietowego został jeden z obiektów infrastrukturalnych stolicy. Uszkodzony został także dwupiętrowy budynek.
Kijowska opublikowała w mediach wideo, na którym widać skutki uderzenia rakiety w budynek mieszkalny. Na zdjęciach z kolei widać akcję ratunkową po rosyjskich atakach i poszkodowanych w wyniku wybuchów.
Z kolei szef Obwodowej Administracji Wojskowej w Kijowie Ołeksij Kuleba ostrzegł przed groźbą ponownego ostrzału i wezwał do pozostania w schronach.
Rosja sponsoruje terroryzm
Do kolejnych rosyjskich ataków doszło w dniu, w którym Parlament Europejski przyjął rezolucję uznającą Rosję za państwo sponsorujące terroryzm.
Eurodeputowani udzielili poparcia dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. W dokumencie potępili nielegalną, niesprowokowaną i nieuzasadnioną agresję Rosji wobec Ukrainy.
"Z zadowoleniem przyjmuję decyzję Parlamentu Europejskiego o uznaniu Rosji za państwo sponsorujące terroryzm i państwo stosujące środki terrorystyczne. Rosja musi zostać odizolowana na wszystkich poziomach i pociągnięta do odpowiedzialności, aby zakończyć swoją długoletnią politykę terroryzmu na Ukrainie i na całym świecie" – stwierdził we wpisie na Twitterze prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.