W RPA protestują przeciwko zwolnieniu Walusia. "Czczony jako męczennik przez rasistów"

Michał Koprowski
30 listopada 2022, 19:28 • 1 minuta czytania
W Republice Południowej Afryki odbyły się demonstracje przeciwko przedterminowemu zwolnieniu Janusza Walusia. Polak ma opuścić więzienie po 28 latach od zastrzelenia czarnoskórego lidera partii komunistycznej Chrisa Haniego.
W RPA protestują ws. zwolnienia Janusza Walusia. "Czczony przez rasistów" Fot. Associated Press / East News

"Jest czczony jako męczennik przez rasistów"

Demonstracje odbyły się na ulicach Pretorii, prowadzących do więzienia Kgosi Mampuru, w którym Janusz Waluś odsiaduje wyrok. Wielu uczestników twierdzi, że Polak nie powinien przedterminowo wychodzić na wolność.

Pinky Numa podkreśliła w rozmowie z Associated Press, że Waluś nie zdobył się na okazanie skruchy ani żalu po zastrzeleniu Chrisa Haniego. – Jest czczony jako męczennik przez rasistów w naszym kraju i na świecie – powiedziała uczestniczka demonstracji.

"To zwolnienie przywołuje bolesne wspomnienia"

Jak podaje agencja Reutera, niewielka grupa demonstrantów zebrała się także przed parlamentem w Kapsztadzie, gdzie protestował Mandla – wnuk Nelsona Mandeli.

– To zwolnienie mordercy bohatera naszej walki o wyzwolenie przywołuje bolesne wspomnienia z przeszłości – powiedział oraz podkreślił, że tacy mordercy powinni być "zamknięci na całe życie".

W poniedziałek 21 listopada sędzia Raymond Zondo, prezes Trybunału Konstytucyjnego RPA poinformował, że nakazał ministerstwu sprawiedliwości i służbie więziennej warunkowe zwolnienie Janusza Walusia.

Janusz Waluś dźgnięty nożem przez współwięźnia

Polak miał opuścić więzienie w czwartek 1 grudnia, jednak może się to opóźnić, ponieważ został zaatakowany przez jednego ze współwięźniów. O ataku na Janusza Walusia poinformował południowoafrykański portal News24.

"Terrorysta z Polski" został dźgnięty nożem w zakładzie karnym Kgosi Mampuru w Pretorii, w którym odsiaduje wyrok dożywocia. Jego stan jest stabilny.

Przeczytaj także: Janusz Waluś. Człowiek, który uwierzył, że może zmienić losy świata

"Szczegółowy raport z incydentu ma zostać dostarczony na późniejszym etapie. Pracownicy służby zdrowia zapewniają mu niezbędną opiekę" – przekazano w komunikacie służby więziennej południowoafrykańskiego więzienia.

Rzecznik Departamentu Służb Więziennych Singabakho Nxumalo powiedział jedynie, że może potwierdzić "niefortunny incydent z użyciem noża z udziałem więźnia Janusza Walusia".

Warunkowe zwolnienie z więzienia

Tydzień temu media obiegła zaskakująca informacja, że Janusz Waluś decyzją sądu zostanie warunkowo zwolniony z więzienia. Przez blisko 30 lat odsiadywał wyrok dożywocia za zamach, którego dokonał 10 kwietnia 1993 roku.

Może Cię zainteresować: Janusz Waluś wychodzi na wolność. "Polski terrorysta" odsiadywał dożywocie

Janusz Waluś zastrzelił Chrisa Haniego, czarnoskórego lidera partii komunistycznej. Zrobił to przed jego własnym domem. Na ulice wyszło wówczas 1,5 miliona ludzi, doszło niemal do wojny domowej.