Te osoby dostaną się do lekarza bez kolejki. Wydłuża się lista grup uprzywilejowanych

Aneta Olender
01 grudnia 2022, 10:41 • 1 minuta czytania
Do grup osób, które mogą bez kolejki dostać się do lekarza i do szpitala, dołączają kolejne. Od 1 stycznia 2023 roku z takiego przywileju będą mogli skorzystać mundurowi, ale także i ich rodziny.
Więcej osób z pierwszeństwem do lekarza. Fot. Piotr Kamionka/REPORTER

Nie tylko mundurowi (żołnierze, terytorialsi, policjanci, strażacy), ale również i ich bliscy uzyskają uprawnienia do korzystania poza kolejnością ze świadczeń udzielanych w placówkach podległych MSWiA oraz MON. Chodzi zarówno o wizyty u lekarzy, jak i zabiegi. Może to spowodować, że pozostałe osoby będą czekały na badania jeszcze dłużej.


Taki przepis wprowadza projekt ustawy o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej przygotowany przez resort spraw wewnętrznych i administracji.

"Funkcjonariuszom służb podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych, żołnierzom zawodowym oraz żołnierzom pełniącym terytorialną służbę wojskową oraz członkom ich rodzin przysługuje prawo do korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej, w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, udzielanych w podmiotach leczniczych utworzonych lub nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych lub Ministra Obrony Narodowej"Projekt ustawy o o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowejart. 26

Kolejki coraz dłuższe

O tym, że kolejki do lekarzy (publiczna ochrona zdrowia) są coraz dłuższe, pisała w naTemat Beata Pieniążek-Osińska. "Jest nie tylko gorzej niż 10 lat temu, ale gorzej niż rok temu".

"Mimo że rząd próbuje nas przekonać, że jest coraz lepiej, bo nakłady na zdrowie wzrosły za rządów PiS, to każdy, kto korzysta z publicznej opieki zdrowotnej, nie ma wątpliwości, że nadal daleko nam do ideału. Coraz więcej osób, jeżeli ma taką możliwość, korzysta z prywatnej opieki zdrowotnej, bo kolejki do lekarzy na NFZ nie tylko się nie skróciły, ale są coraz dłuższe" – czytamy w tekście.

Na świadczenia zdrowotne rozumiane szeroko jako porada lekarska, badanie, zabieg, operacja, czekamy w tym roku średnio 3,6 mies. Rok temu było to 3,4 mies. Dłużej czekamy również na wizyty u lekarza specjalisty. To już ponad 4 miesiące (4,1 miesiąca), czyli o ponad miesiąc dłużej niż było to rok temu (2,9 mies.).

Wydłużył się też czas oczekiwania na badania diagnostyczne. Teraz to średnio 2,5 miesiąca, a rok temu było to 1,9 mies. Najdłużej pacjenci muszą czekać na świadczenia w dziedzinie neurochirurgii, gdzie średni czas oczekiwania wyniósł w tym roku już ok. 10,4 mies.

Do lekarza bez kolejki mogą być przyjęcie (stan na 1 grudnia 2022 rok)