Majewski zabrał głos ws. zwolnień w Polsacie. "Czuję się w obowiązku w końcu to ujawnić"

redakcja naTemat
07 stycznia 2023, 14:47 • 1 minuta czytania
Szymon Majewski zabrał głos w sprawie głośnych zwolnień znanych osób z Polsatu. Ze stacją pożegnała się Katarzyna Skrzynecka, a w geście solidarności z aktorką z telewizji odszedł także Piotr Gąsowski. Współpracę zakończono również z Michałem Wiśniewskim.
Szymon Majewski zabrał głos ws. zwolnień w Polsacie. Fot. Artur Zawadzki / REPORTER

W ostatnich dniach głośno jest o domniemanych decyzjach Edwarda Miszczaka, nowego dyrektora programowego Polsatu. Pierwszy ofiarą zwolnienia padł Michał Wiśniewski. Z muzykiem zerwano współpracę w programie "Twoja twarz brzmi znajomo". Podobnie stało się w przypadku Katarzyny Skrzyneckiej. Informowaliśmy o tym szerzej w naTemat.

Szymon Majewski o zwolnieniach w Polsacie

Szymon Majewski zamieścił post na Facebooku, gdzie z nutką charakterystycznej dla siebie ironii skomentował całą sytuację. Przypomnijmy: Majewski prowadził w TVN kilka programów: "Mamy cię!", "Szymon Majewski Show" czy "Szymon na żywo". Współpracę z TVN zakończył w 2012 roku.

"W kontekście zwolnień w Polsacie wiele osób pyta mnie, dlaczego Edward Miszczak wyrzucił mnie z TVN" – napisał prezenter w poście na Facebooku. "Tak, rzeczywiście miało to związek z tym, że zostałem twarzą PKO BP. Na moje nieszczęście, w siedzibie stacji, był wtedy bankomat tego banku i Edward, wypłacając gotówkę przy ludziach, nie mógł znieść faktu, że to Majewski mu płaci. Mimo że lubił mnie jako Miniratkę" – zaznaczył w żartobliwym tonie.

Dlaczego Skrzynecką i Wiśniewskiego zwolniono z "Twoja twarz brzmi znajomo"?

Według nieoficjalnych doniesień za zakończenie z nią współpracy ma być odpowiedzialny Edward Miszczak. Powodem ma być żal o to, że kiedyś odeszła z TVN. Katarzyna Skrzynecka przyznała, że nie była to jej decyzja.

Jeden z pracowników stacji zdradził, że zakończenie tej współpracy związane jest z objęciem stanowiska dyrektora programowego przez Miszczaka, który postanowił "odświeżyć" ten program. Jak w oficjalnym komunikacie podała telewizja, nowy dyrektor ma rozpocząć swoją pracę od 16 stycznia. "Zarówno Katarzyna Skrzynecka, jak i Michał Wiśniewski, którego odejście z programu ogłoszono pod koniec ubiegłego roku, byli ulubieńcami ustępującej dyrektorki programowej Niny Terentiew. Oboje dobrze sprawdzili się w roli jurorów. Skrzynecka zyskała sympatię widzów ciepłem i entuzjazmem, a o jurorskich decyzjach Wiśniewskiego było głośno, na czym zawsze zależy produkcji.

Ale teraz, kiedy przez stację przetacza się "wiatr zmian" spowodowanych rychłym objęciem przez Edwarda Miszczaka stanowiska zajmowanego przez ostatnie 15 lat przez panią Ninę, przyszedł czas na rewolucję i w tym formacie" – powiedział anonimowo pracownik Polsatu w rozmowie z Pudelkiem.

Młynarska o zwolnieniu Skrzyneckiej

Do zwolnienia Skrzyneckiej z programu "Twoja twarz brzmi znajomo" odniosła się Agata Młynarska, która wcześniej wyraziła podziw dla Piotra Gąsowskiego. Prezenter w geście solidarności ze Skrzynecką także ogłosił swoje odejście z show Polsatu. "W ślad za Kasią z programu odchodzi "Gąs". Zrezygnował, jak pisze, w geście solidarności przyjacielskiej. Nie jestem zaskoczona. Znam Gąsa i wiem, że przyjacielowi odda ostatnią koszulę. W świecie szołbiznesu to rzadka cecha. Trzeba mieć jaja" – podsumowała Agata Młynarska.