Marina Łuczenko-Szczęsna rozczarowana po Gali Mistrzów Sportu. "Sądząc po okrzykach"
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, podczas tegorocznej Gali Mistrzów Sportu tytuł Sportowca Roku zdobyła tenisistka Iga Świątek. Wśród najlepszej dziesiątki byli też: Bartosz Zmarzlik (żużel), Robert Lewandowski (piłka nożna), Kamil Semeniuk (siatkówka), Dawid Kubacki (skoki narciarskie), Mateusz Ponitka (koszykówka), Adrian Meronk (golf), Katarzyna Wasick (pływanie), Paweł Fajdek (lekkoatletyka) oraz zespół wioślarski z nominacją łączną: Fabian Barański, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup, Dominik Czaja.
Czytaj też: Iga Świątek z tytułem Sportowca Roku 2022! "Wiem, że gówniara z paletką dostarczyła emocji"
Szczęsny nie wygrał Sportowca Roku. Fani oburzeni, Marina komentuje
A co z Wojciechem Szczęsnym, który był niekwestionowanym bohaterem tegorocznego mundialu i wybronił m.in. karnego strzelanego przez Lionela Messiego? To pytanie zadaje sobie – jak widać – wielu fanów piłkarza.
Po tym, jak jego żona, Marina, zamieściła zdjęcie z gali z dopiskiem: "Gala Mistrzów Sportu i … ja …i co ja robię tu UuUu co Ty tutaj robisz? Gratuluję Wszystkim Nominowanym", komentujący nie kryli oburzenia, że Wojciech Szczęsny nie znalazł się nawet w pierwszej dziesiątce konkursu.
"Nie wiem, za co Lewandowski dostał nagrodę, Szczęsny powinien być na jego miejscu", "Całe Niemcy mówią o talencie Wojtka !! A w Polsce nie umieją go docenić !! Przykre!", " Wojtek nie dostał nagrody? Za to, że odwalił całą robotę za naszych piłkarzy na mundialu? dziwny jest ten świat..." – pisali.
Jedna z fanek stwierdziła też: "Spoko Marina, ja też myślałam, że Wojtek będzie w top 10 i że cię zobaczę, jak odbierasz nagrodę. Niemniej wyglądasz obłędnie jak zawsze! Dla nas TOP i ty i Wojtek", a Marina zdecydowała się jej odpowiedzieć. Zasugerowała, że również jest zdziwiona brakiem nominacji dla męża.
"Sądząc po okrzykach na sali, też tak myślałam" – napisała Łuczenko.
Przypomnijmy, że Wojciech Szczęsny był na liście nominowanych w plebiscycie – ale z numerem 26. Nie przeszedł więc do dalszego etapu konkursu.
Fajdek też rozczarowany. "Bawcie się dobrze, lepiej niż ja"
Podczas Gali Mistrzów Sportu uwagę mediów przykuło też wystąpienie Pawła Fajdka, lekkoatlety, który zajął 9. miejsce w plebiscycie. – Chyba muszę przestać wygrywać, bo im więcej zdobywam tytułów, tym niższe miejsce zajmuję – stwierdził z ironią sportowiec, odbierając nagrodę na gali mistrzów sportu. – Życzę udanej zabawy, bawcie się dobrze, na pewno lepiej niż ja – podsumował gorzko.
Murem za Pawłem Fajdkiem stanął legendarny koszykarz Marcin Gortat. "Sorry, ale to jakieś jaja. Gość zdobywa 5. mistrza świata i idzie na rekord 6. z rzędu i zostaje 9. w plebiscycie?" – z oburzeniem zareagował Gortat.
Czytaj też: "Sorry, ale to jakieś jaja". Poruszenie wokół Pawła Fajdka na gali mistrzów sportu Tegoroczny plebiscyt na Najlepszego Sportowca Roku był 88. w historii jego organizowania. "Przegląd Sportowy" zapoczątkował konkurs jeszcze w 1926 roku.