PiS znów ma problem z większością ws. SN. Rzecznik rządu zabrał głos
- Piotr Müller w "Polsat News" i w "Rozmowie Piaseckiego" przekonywał, że liczy na to, że projekt nowelizacji ustawy o SN zostanie zaakceptowany przez Sejm
- By to się powiodło, zagłosować na niego musieliby niektórzy członkowie opozycji
PiS chce nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym
Rzecznik rządu został zapytany w poniedziałek w Polsat News, jak Prawo i Sprawiedliwość rozwiąże problem większości w Sejmie w kwestii głosowania nad projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.
Piotr Müller przyznał, że projekt może nie przejść przez Sejm bez wsparcia opozycji, ale PiS "wciąż szuka dla niego poparcia". Zasugerował jednak, że jeśli członkowie opozycji uważają, że fundusze z Krajowego Planu Odbudowy są dla Polski ważne, to będą w stanie poprzeć zaproponowaną przez partię rządzącą nowelizację.
– Po pierwsze, jeżeli by chociaż częściowo, już nie mówię w całości, ale częściowo traktować deklaracje ze strony niektórych posłów opozycji, iż uważają, że środki z Krajowego Planu Odbudowy są ważne dla Polski i należy je szybko odblokować, to ten projekt jest tego typu rozwiązaniem – zaznaczył. Dodał także, że nie liczy na wysokie poparcie opozycji, jednak wierzy, że "chociaż jej część jest w stanie poprzeć projekt lub przynajmniej wstrzymać się od głosu". Podkreślał, że nie jest zamknięty na ewentualną rozmowę o poprawkach projektu po zgłoszeniu ich przez opozycję.
PiS liczy na opozycję i Andrzeja Dudę
Piotr Müller we wtorek 10 stycznia był także gościem "Rozmowy Piaseckiego", gdzie ponownie poruszył temat projektu nowelizacji ustawy o SN. Przekonywał tam, że nadal wierzy w przyjęcie ustawy.
– Ale jaka większość jest dla tej ustawy, skoro nie ma poparcia w Solidarnej Polsce, nie ma poparcia wśród polityków opozycji? – pytał polityka Konrad Piasecki.
– Szukajmy większości, pamiętajmy, że nie wszyscy muszą być "za", mogą się też wstrzymać – odpowiedział Müller, ponownie sugerując, że PiS będzie liczyć w tej kwestii na opozycję.
Kluczowe dla PiS-u wydaje się także przekonanie do poparcia projektu samego Andrzeja Dudę, który ostatnio w tej sprawie wyraził niemalże werbalne weto, podkreślając, że nie może projektu poprzeć, bo "naruszałby jego kompetencje, jeśli chodzi o przepis dotyczący testu niezależności sędziów". Müller w Polsat News stwierdził optymistycznie, że prezydent nigdy nie powiedział, że zawetuję tę ustawę.
– Oczywiście mówił o swoich wątpliwościach i dlatego te wątpliwości są w tej chwili najważniejsze do wyjaśnienia – zaznaczył rzecznik rządu. Jak dodał: "naszym zadaniem jest to, aby te wątpliwości rozwiązać i być może właśnie takie poprawki legislacyjne zaproponować, które nie powodowałyby wątpliwości". Podkreślał, że przepisy zawarte w ustawie "literalnie nie budzą wątpliwości". Przyznał jednak, że rozumie obawy pana prezydenta, które opierają się na tym, że to wymiar sprawiedliwości może pewnych mechanizmów spróbować nadużyć.