12 Turków i Ukrainiec w 7-miejscowym fordzie. Żaden nie miał ważnej wizy

Adam Nowiński
16 stycznia 2023, 12:12 • 1 minuta czytania
Kiedyś sprawdzano, ile osób zmieści się do małego fiata. Teraz grupa 12 Turków postanowiła zobaczyć, czy zmieszczą się do Forda S Max. Udało im się przejechać z Węgier do Polski, ale w końcu zatrzymała ich Straż Graniczna.
Strażnicy graniczni byli w szoku. Fot. Podkarpacki Oddział Straży Granicznej

Funkcjonariusze Straży Granicznej w Chochołowie na Podhalu musieli mocno zdziwić się, kiedy zatrzymali do kontroli samochód marki Ford S Max na polskich numerach rejestracyjnych.


Okazało się bowiem, że wewnątrz siedmioosobowego auta jedzie... 12 obywateli Turcji i Ukrainiec. Na zamieszczonym przez pograniczników nagraniu widać, jak bardzo obciążone jest auto. Dwóch mężczyzn jechało z przodu, siedmiu w drugim rzędzie, trzech w trzecim, a jeden schowany był za trzecim rzędem w przestrzeni bagażowej.

Cudzoziemcy próbowali w ten sposób nielegalnie przedostać się przez Polskę dalej na zachód do Niemiec. Żaden z nich nie posiadał ważnej wizy uprawniającej do wjazdu i pobytu w Polsce. 

Mundurowi ustalili, że obcokrajowcy z Turcji polecieli samolotem do Serbii, stamtąd pieszo przedostali się do Węgier. Tam wsiedli do samochodu i przez Słowację, a później byłe przejście graniczne w Chochołowie dostali się do naszego kraju.

Z komunikatu pograniczników wynika, że komendant Straży Granicznej w Zakopanem każdemu z 12 obywateli Turcji wydał decyzję zobowiązującą ich do powrotu do kraju z 3-letnim zakazem wjazdu na terytorium RP i innych państw obszaru Schengen.

Ponadto Sąd Rejonowy w Nowym Targu wydał postanowienie o umieszczeniu mężczyzn w Strzeżonych Ośrodkach dla Cudzoziemców w Lesznowoli i Przemyślu na okres 3 miesięcy.

Z kolei kierujący pojazdem obywatel Ukrainy został zatrzymany w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, polegającego na organizowaniu innym osobom przekroczenia wbrew przepisom prawa granicy RP.