Pamela Anderson twierdzi, że znany aktor się przed nią obnażył. "Rozpiął swój szlafrok..."

Zuzanna Tomaszewicz
23 stycznia 2023, 12:02 • 1 minuta czytania
Niebawem Pamela Anderson wyda swój pamiętnik, w którym m.in. ze szczegółami opisała incydent, do jakiego doszło, gdy miała 23 lata. Gwiazda "Słonecznego Patrolu" wyznała, że znany aktor i komik miał obnażyć się przed nią pierwszego dnia planu zdjęciowego do serialu "Pan Złota Rączka".
Pamela Anderson opisała w swojej książce "Love, Pamela" incydent z udziałem Tima Allena. Aktor miał się przed nią obnażyć. Fot. Rex Features / East News

Pamela Anderson twierdzi, że Tim Allen się przed nią obnażył

We wtorek 31 stycznia Pamela Anderson wyda autobiografię zatytułowaną "Love, Pamela", w której podzieli się z fanami swoimi wspomnieniami i zapiskami z pamiętnika. W książce odtwórczyni roli Casey Jean Parker w "Słonecznym Patrolu" opisała m.in. incydent z udziałem aktora komediowego Tima Allena ("Śnięty Mikołaj" i "Święta Last Minute").

W pamiętniku blondwłosa gwiazda streściła pierwszy dzień planu zdjęciowego do serialu "Pan Złota Rączka". Zgodnie z zapewnieniami Anderson jej kolega z obsady miał obnażyć się przed nią.

"Pierwszego dnia kręcenia wyszłam z garderoby, a na korytarzu zobaczyłam Tima stojącego w swoim szlafroku. Rozpiął go przede mną, a pod spodem był kompletnie nagi. Powiedział, że to sprawiedliwe, bo widział mnie już gołą. 'Teraz jesteśmy kwita'. Zaśmiałam się zakłopotana" – czytamy.

Warto mieć na uwadze, że w podczas kręcenia serialu, czyli w 1991 roku, Anderson miała 23 lata, a aktor, o którym wspominała - 37 lat. Słowa Allena mogły nawiązywać do sesji zdjęciowej do magazynu "Playboy", w której wystąpiła przed laty jego ekranowa koleżanka.

Allen udzielił krótkiej wypowiedzi portalowi "Variety", zapewniając, że do wspomnianego wydarzenia nigdy nie doszło. – Nie, to się nigdy nie wydarzyło. Nigdy bym czegoś takiego nie zrobił – oznajmił.

"Love, Pamela" to - obok książki księcia Harry'ego - jeden z najbardziej oczekiwanych tytułów tego roku. Co ciekawe, pamiętnik gwiazdy może pochwalić się podobną okładką (czarnobiały portret), co bestseller byłego royalsa.

Pamela Anderson znów się rozwiodła.

Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, życie miłosne Pameli Anderson pełne jest zawirowań oraz zwrotów akcji. Aktorka w grudniu 2020 roku poślubiła Dana Hayhursta, osobistego ochroniarza, który porzucił dla niej dotychczasowe małżeństwo i trójkę dzieci.  Prawie dwa lata temu celebrytka rozpisywała się w mediach społecznościowych, twierdząc nawet, że jest tam, gdzie powinna być, czyli "w ramionach człowieka, który naprawdę ją kocha".

Pech chciał, że w styczniu minionego roku Anderson znowu podjęła decyzję o rozwodzie. Gwiazda złożyła papiery rozwodowe w swojej ojczyźnie – Kanadzie. To tam przez ostatnie lata mieszkała z ówczesnym mężem. Na relację między małżonkami ogromny wpływ miała mieć pandemia COVID-19.

W zagranicznych mediach znajdziemy też świadectwa sugerujące, że Hayhurst "był niemiły, nie wspierał żony i był totalnym fiut*m".