Ten lek nie pomoże na COVID-19. Eksperci jednoznacznie o amantadynie

Beata Pieniążek-Osińska
26 stycznia 2023, 12:03 • 1 minuta czytania
Amantadyna nie daje efektów w leczeniu COVID-19. Agencja Badań Medycznych pokazała wyniki kolejnych badań, które nie pozostawiają złudzeń.
Kolejne badania wykluczyły skuteczność amantadyny w leczeniu COVID-19. Lukasz Solski/East News

Mamy obecnie do czynienia ze wzrostem zachorowań na koronawirusa. W Polsce jest już potwierdzony kolejny subwariant Omikronu, który jest bardziej zakaźny. Dzięki szczepieniom mniej osób jednak trafia w ciężkim stanie do szpitala. Są też już dostępne skuteczne leki do stosowania w domu, które może przepisać lekarz POZ.

Koronawirus nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, więc nadal trwają badania nad różnego rodzaju terapiami przeciwko Sars-CoV-2.

Agencja Badań Medycznych opublikowała właśnie wyniki kolejnych badań klinicznych na skuteczność amantadyny w leczeniu COVID-19.

Już rok temu publikowane były wyniki dotyczące stosowania amantadyny w leczeniu szpitalnym. Tym razem chodzi o wyniki badań zespołu prof. Konrada Rejdaka z Lublina dotyczące leczenia amantadyną w warunkach ambulatoryjnych.

Agencja, która finansowała badania skuteczności amantadyny w zapobieganiu progresji i leczeniu objawów COVID-19 u pacjentów zarażonych wirusem SARS-CoV-2, stwierdza jednoznacznie, że nie odnotowano korzystnego wpływu na leczenie COVID-19.

Dlaczego ABM zleciła badania?

Doniesienia, że amantadyna stosowana m.in. w chorobie Parkinsona może skutecznie leczyć COVID-19, pojawiły się jeszcze w 2020 r., gdy wszyscy szukali leku na tego nowego wirusa, który sparaliżował świat.

Koronawirus dotknął wszelkich sfer życia, jak zdrowie, gospodarka, edukacja, ale też polityka. Politycy Solidarnej Polski forsowali pogląd, że leczenie amantadyną COVID-19 jest skuteczne i przyspiesza proces zdrowienia. Nawet zdarzały się przypadki lekarzy, którzy przekonywali, że to terapia skuteczna, mimo że nie było na to wskazań w światowej literaturze naukowej, ani potwierdzonych przypadków skuteczności takiej terapii w innych krajach.

Minister Zdrowia zlecił więc badania kliniczne dotyczące skuteczności terapii amantadyną w przebiegu COVID-19. Badanie sfinansowała Agencję Badań Medycznych. Badania równolegle prowadziły dwa ośrodki, ponieważ pierwsze obejmowało stosowanie leku w warunkach szpitalnych, zaś drugie - zastosowania tej terapii w leczeniu pacjentów w domu.

Wyniki pierwszego z badań opublikowano jeszcze w ubiegłym roku. Wynik był jednoznaczny i nie potwierdził skuteczności amantadyny w leczeniu COVID-19 w trakcie hospitalizacji.

Leczenie w domu

Agencja Badań Medycznych udostępniła właśnie wyniki drugiego z badań, które realizował zespół badawczy Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie pod kierownictwem neurologa - prof. dr hab. n. med. Konrada Rejdaka.

W sumie zebrano dane od 99 pacjentów. 49 osób było leczonych amantadyną, a 50 osób otrzymywało placebo. 

Wyniki badania nie pozostawiają złudzeń i potwierdzają to, co wykazały wcześniejsze próby.

"Na podstawie wyników badań zespołu prof. Konrada Rejdaka nie można stwierdzić, że podawanie amantadyny wpływa na leczenie i przeciwdziała progresji w kierunku niewydolności oddechowej u pacjentów we wczesnej fazie COVID-19"- stwierdza jednoznacznie ABM.

W oparciu o uzyskane przez zespół prof. Konrada Rejdaka wyniki badania nie można więc rekomendować stosowania amantadyny wśród pacjentów ambulatoryjnych.

Eksperci Agencji wskazywali jedynie, że obserwowana u części pacjentów leczonych amantadyną poprawa zaburzeń snu i zmniejszenie objawów depresyjnych może wiązać się z efektem, jaki ta substancja wywołuje na centralny układ nerwowy (działając objawowo, redukując nadmierną senność i poprawiając nastrój).