Michel Houellebecq chce zakazu emisji pornograficznego filmu z jego udziałem
- Michel Houellebecq wystąpił w pornograficznym filmie kontrowersyjnego holenderskiego kolektywu KIRAC.
- Teraz kiedy na YouTube'ie pojawił się zwiastun, autor "Uległości" oraz "Cząstek Elementarnych" wraz ze swoją żoną domaga się jego usunięcia oraz chce zakazu jego emisji.
- Wcześniej Houellebecq sam zgłosił się do jego realizacji.
Michel Houellebecq chce zakazu emisji filmu pornograficznego z jego udziałem
Adwokatki Michela Houellebecqa oraz jego żony Qianyum "Lysis" Li Angélique Bérès i Maïa Kantor przekazały, że ich klienci domagają się "wszelkich polubownych i spornych kroków, zarówno cywilnych, jak i karnych", by uzyskać zakaz emisji pornograficznej produkcji kontrowersyjnego kolektywu KIRAC oraz usunąć jego zwiastun z sieci.
Zgodnie z relacją prawniczek, państwo Houellebecq "z szokiem i obrzydzeniem" odkryli, że w zwiastunie 27. odcinka cyklu filmów wspomnianej grupy artystycznej znajdują się "poważne i fałszywe stwierdzenia, które brutalnie godziły w ich godność".
W związku z tym zażądali, aby adwokatki "natychmiast wszelkimi sposobami położyły kres tym atakom", a także, by walczyły o "usunięcie tego zwiastuna z platform i sieci społecznościowych na całym świecie" oraz żeby udało im się uzyskać zakaz "wszelkiego wykorzystywania, komercyjnego lub niekomercyjnego, w jakiejkolwiek formie filmu" oraz innych materiałów z ich udziałem, które mogą być w posiadaniu kolektywu KIRAC.
Jak przekazała Bérès, procedury przedsądowe zostały już wszczęte. Zespołowi prawnemu w szczególności zależy na zakazie emisji filmu, który planowo ma zadebiutować 11 marca.
W rzeczonym trailerze można m.in. usłyszeć, jak szef KIRACA oraz narrator filmu Stefan Ruitenbeek relacjonuje, jak autor "Uległości" oraz "Cząstek elementarnych" musiał zrezygnować ze swojego miesiąca miodowego w Maroko w obawie przed islamskimi ekstremistami. Francuski pisarz miał być tym faktem bardzo niepocieszony, gdyż jego żona miała poświęcić sporo czasu na załatwieniu mu na miejscu prostytutek.
Dalej Ruitenbeek w ramach "rekompensaty" zaprasza pisarza do Amsterdamu, gdzie zapoznaje go z dziewczynami, które z ciekawości chciałyby pójść do łóżka z gwiazdą francuskiej literatury. Artysta organizuje wszystko, ale jego warunkiem jest możliwość nagrania Houellebecqa. W zwiastunie widzimy, jak literat całuje się z młodą dziewczyną w łóżku.
Agencji prasowej France-Presse udało się dotrzeć do wiadomości, jaką Houellebecq przesłał do reżysera filmu. Stwierdził w niej, że trailer filmu jest atakiem na jego życie osobiste oraz honor. Jak dodał jednak pisarz, zwiastun uderza także w jego żonę, która jest "zdruzgotana kłamstwami" przekazanymi w udostępnionym materiale.
Autor "Uległości" i jego żona wpadli na pomysł nakręcenia filmu?
Wspomniany Stefan Ruitenbeek udzielił w ubiegłym tygodniu wywiadu portalowi Vice, w którym przekazał, że to sam Houellebecq oraz jego żona przyszli do niego z pomysłem realizacji filmu.
Szef KIRACA stwierdził, że zgłosili się do niego po emisji odcinka "Honeypot", w którym skrajnie prawicowy holenderski myśliciel Sid Lucassen pod wpływem podstępu rozbiera się i angażuje w czynności intymne. Żona Houellebecqa miała powiedzieć Ruitenbeekowi, żeby zmienił jej męża w "gwiazdę porno".
W pierwszej scenie filmu pojawiła się Jini van Roijen, która zagrała w rozbieranych scenach również w "Honeypot". "To było niesamowite, przyjmowali różne pozycje. On jest bardzo dobry w łóżku" – powiedział.
W 27. odcinku francuski pisarz ma łącznie być na ekranie z czterema różnymi partnerkami. Oprócz uprawiania seksu Houellebecq ma rozmawiać z kobietami w filmie o filozofii i odwiedzać restauracje w Amsterdamie.
Wspomniany Lucassen również ostatecznie nie zgodził się na pokazanie filmu, jednak ten i tak został opublikowany.