Wpadka na Lotnisku Chopina. Joe Biden znów miał problem... ze schodami
- Prezydent USA Joe Biden udał się już w podróż powrotną do Waszyngtonu
- Samolot wystartował z lotniska w Warszawie przed godziną 18:00
- Przy wsiadaniu do Air Force One Joe Biden potknął się, co uchwycono na nagraniu
- To nie pierwsza tego typu wpadka prezydenta
Z Pałacu Prezydenckiego po godz. 17:00 konwój z prezydentem Joe Bidenem pojechał na lotnisko. Szybko kolumna samochodówdotarła na Lotnisko Chopina w Warszawie. Jednak podczas wchodzenia na pokład samolotu prezydent USA... potknął się na schodach.
Samolot krótko przed godz. 18:00 Air Force One wzbił się w powietrze. Tak zakończyła się wizyta amerykańskiego przywódcy w Polsce.
Wizyta Bidena w Polsce. Wypadek przy wysiadaniu z Air Force One
Z kolei w poniedziałek wieczorem wydarzył się podobny wypadek, lecz wówczas jedna z osób spadła ze schodów Air Force One. Około godz. 23:15 Air Force One (wyjątkowo funkcję tę pełni maszyna Boeing C-32) z Bidenem wylądował na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie.
Na miejscu przywódcę USA powitali szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta RP Marcin Przydacz, ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski oraz szefowa Kancelarii Prezydenta RP Grażyna Ignaczak-Bandych. Powitanie prezydenta USA w Warszawie nie obyło się jednak bez małego wypadku. Jeden z pasażerów Air Force One przy wysiadaniu z samolotu potknął się w połowie schodów i spadł na samą ziemię. Pasażera spróbowała złapać jedna z osób witających przyjezdnych, jednak jej reakcja nie była wystarczająco szybka. Cały moment uchwyciły kamery telewizyjne.
To nie pierwszy wypadek Bidena na schodach przy Air Force One
Przypomnijmy, że w marcu 2021 roku prezydent USA również miał wypadek na schodach, Udał się wówczas na lotnisko bazy Andrews skąd odleciał do Atlanty. Na nagraniu uchwycono wówczas moment przed wejściem na pokład Air Force One, kiedy Bidenowi przytrafiły się dwie wpadki. Polityk dwukrotnie potknął się o stopnie samolotowych schodów.
Drugi upadek wyglądał dość poważnie, ponieważ Biden upadł na kolano i w ostatniej chwili złapał się prawą ręką znajdującej się obok poręczy. Zdarzenie zarejestrował kamery.