Blanka zabrała głos po preselekcjach na Eurowizję. Odniosła się do fali hejtu
- Blanka przyznała, że jest jej przykro z powodu fali hejtu, która się na nią wylała
- Jednocześnie zwyciężczyni krajowych preselekcji do Eurowizji 2023 podkreśliła, że będzie ciężko pracowała, aby poprawić wszystkie niedociągnięcia i jak najlepiej zaprezentować się podczas konkursu
W niedzielę (26 lutego) w preselekcjach do Eurowizji 2023 wygrała Blanka. Dla wielu było to zaskoczeniem, bo wcześniej faworytem był 23-letni Jann z piosenką "Gladiator". W sieci posypały się gromy na TVP i na jury (wokalistka Edyta Górniak, tancerz i choreograf Agustin Egurrola, radiowiec Marcin Kusy, dziennikarz Marek Sierocki oraz dyrektor programowa TVP, Aneta Woźniak).
Oberwało się też samej Blance. Zarzucono jej plagiat, a nawet wielbiciele Eurowizji stworzyli petycję do TVP, w której wyjaśniają, dlaczego nie chcą, aby to ona reprezentowała nasz kraj.
Blanka przerwała milczenie po finale eliminacji do Eurowizji 2023
Na instagramowym profilu zwyciężczyni preselekcji pojawiło się nowe nagranie. - Jestem cały czas w szoku po wczorajszej wygranej. Jestem strasznie, strasznie podekscytowana - tłumaczyła wokalistka. - Nie może to do mnie dojść, że to się naprawdę wydarzyło - przyznała w dalszej części filmiku
Wspomniała też o swoich dalszych planach: - Pomiędzy wywiadami planujemy z całym teamem występ w Liverpoolu. Jestem świadoma rzeczy, które muszę poprawić, i dziękuję Wam za konstruktywną krytykę. Biorę to do siebie, na pewno będę bardzo ciężko pracować, żeby Was nie zawieść, i obiecuję, że dam z siebie wszystko - zapewniła.
Zwróciła się do Janna, który ostatecznie uplasował się na 2. miejscu podczas eliminacji. - Z tego miejsca bardzo bym chciała podziękować Jannowi, bo jesteś nie tylko wspaniałym, fenomenalnym artystą, ale też przecudownym człowiekiem. Dziękuję Ci z całego serca za całe Twoje wsparcie, za to, jaki jesteś, za naszą rozmowę wczoraj, którą mieliśmy za kulisami, w garderobie, po wszystkim, jak już emocje trochę opadły. Dziękuję jeszcze raz za wszystkie miłe słowa od Ciebie, Jann - mówiła Blanka Stajkow.
- Chciałabym też powiedzieć, że tak naprawdę oboje nie rozumiemy tak ogromnej fali czystego hejtu, która się na mnie wylewa. (...) Oboje nie rozumiemy, w jaką stronę to wszystko podąża. Przyznam, że jest mi przykro. Staram się o tym nie myśleć, staram się robić swoje, przygotowywać się dalej, żeby zrobić to, co mogę zrobić najlepiej - podsumowała.
Jann odniósł się do wygranej Blanki w preselekcjach
Przypomnijmy, że Jann po ogłoszeniu wyników eliminacji zorganizował transmisję na swoim Instagramie. Podziękował fanom i powiedział parę słów o Blance.
– Dziękuję za wsparcie. Naprawdę nie wiem, co mam powiedzieć. Jestem mega wdzięczny. Bez was by mnie tu nie było. To wszystko to wasza zasługa. Ja jestem dumny z siebie i mam nadzieję, że wam też się to podobało – wspomniał.
Skierował również do swoich obserwatorów pewną prośbę. – Chcę, żeby to wybrzmiało. Jestem ogromnie wdzięczny za wasze wsparcie, ale nie chcę, żeby wspieranie mnie polegało na gnieceniu kogoś, ciągnięciu kogoś innego w dół. Blanka naprawdę bardzo ciężko pracowała na to i bardzo sobie na to zasłużyła, więc wspierajcie ją, proszę, bo będzie bardzo tego potrzebowała, jak pojedzie do Liverpoolu. (…) Wyślijcie Blance dużo miłości i dużo wsparcia. (…) To jest mój apel – podkreślił.