"Majteczki w kropeczki" i Czarnek w operze. Dyrektorka traci pracę
"Czarnek wybrał się do opery z obstawą SOP. Na imprezie bawił się z ważnym księdzem, zespołem Bayer Full i celebrytą z TVN" – taki nagłówek nosił artykuł "Faktu" o tej imprezie. W miniony piątek w Operze Wrocławskiej obchodzono urodziny jednego z najważniejszych współpracowników Przemysława Czarnka.
Czarnek pojawił się na imprezie urodzinowej Rybaka
– Rybak jest człowiekiem, któremu Czarnek ufa bezgranicznie. To z nim wielu rektorów załatwia sprawy, które później przyklepuje minister – zdradził tabloidowi jeden z zaufanych ludzi ministra.
Z ustaleń "Faktu" wynikało, że po godzinie 17:00 minister udał się do luksusowego hotelu Monopol, skąd w obstawie SOP ruszył do opery. Na miejscu zajął miejsce w loży na pierwszym rzędzie.
Goście jubilata nie płacili za bilety na operę "Cyganeria". Tuż po sztuce biesiada odbyła się na scenie. – Było "Sto lat", kolejka z prezentami dla Bartosza, a pan Sławomir z Bayer Full zaśpiewał "Majteczki w kropeczki" na scenie opery – powiedział informator tabloidu.
Czarnek zaprzecza doniesieniom mediów
Czarnek zaprzecza jednak, że bawił się na tej imprezie. "Co za bzdury. Szanowni Państwo informuję: 1. We Wrocławiu byłem 17, a nie 24.02. 2. Byłem w Politechnice Wrocławskiej i w Dolnośląskim Centrum Onkologii Pulmonologii i Hematologii we Wrocławiu.3. Wieczorem m.in. wraz z rektorami byłem na operze "Cyganeria". Nie było żadnego występu Bayer Full i nie słyszałem tam ich piosenki, choć jak wielu lubię też taką muzykę" – napisał na Twitterze.
Tak, czy inaczej, impreza ta miała konsekwencje dla dyrektorki wspomnianej opery. We wtorek Fakt.pl donosi, że zarząd województwa dolnośląskiego jednogłośnie podjął uchwałę o zamiarze odwołania ze stanowiska dyrektor Opery Wrocławskiej Haliny Ołdakowskiej. Powodem ma być naruszenie prawa w zakresie dyscypliny finansów publicznych.
Dyrektorka Opery Wrocławskiej traci pracę
- Zarząd Województwa Dolnośląskiego podjął uchwałę o zamiarze odwołania Pani Haliny Ołdakowskiej ze stanowiska Dyrektora Opery Wrocławskiej z powodu naruszenia prawa w związku z zajmowanym stanowiskiem. Pani Halina Ołdakowska została dwukrotnie uznaną winną naruszenia dyscypliny finansów publicznych przez Regionalną Komisję Orzekającą przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej we Wrocławiu. Na Dyrektor Opery nałożono karę nagany oraz upomnienia – przekazał Krzysztof Maj, którego cytuje "Gazeta Wrocławska".
Halina Ołdakowska objęła kierownictwo operą w 2020 roku. Zastąpiła na stanowisku Marcina Nałęcza-Niesiołowskiego.