Ta posłanka KO zagłosowała razem z PiS. Też chciała bronić Jana Pawła II

redakcja naTemat
09 marca 2023, 22:10 • 1 minuta czytania
Sejm podjął uchwałę w sprawie obrony dobrego imienia Jana Pawła II. Zaproponowali ją politycy rządzącej Zjednoczonej Prawicy, po tym, jak TVN24 wyemitował reportaż o Janie Pawle II i ukrywaniu pedofilii przez Kościół katolicki. Co ciekawe z rządzącymi zagłosowała jedna posłanka Koalicji Obywatelskiej.
Sejm podczas głosowania uchwały ws. Jana Pawła II. Fot. Piotr Molecki/East News

Uchwała o obronie dobrego imienia Jana Pawła II została przyjęta w czwartek przez Sejm. Za głosowało 271 posłów, przeciw było 43, a od głosu wstrzymało się czterech.


Przyjęcie uchwały poparło 227 posłów PiS, 23 posłów PSL-Koalicji Polskiej, siedmiu posłów Konfederacji, czterech posłów Porozumienia, trzech przedstawicieli Kukiz'15, trzech z koła Polskie Sprawy oraz trzech posłów niezrzeszonych. Razem z obozem prawicy zagłosowała także jedna posłanka KO - Joanna Fabisiak.

Przeciw uchwale było 39 posłów Lewicy, jeden poseł Polski 2050 (Tomasz Zimoch), jedna posłanka koła Lewicy Demokratycznej (Joanna Senyszyn), dwóch posłów koła Wolnościowcy (Artur Dziambor i Jakub Kulesza).

W sprawie uchwały nie zagłosowało wcale 125 posłów Koalicji Obywatelskiej, choć byli oni na sali plenarnej. Od głosu wstrzymali się także Dobromir Sośnierz (Wolnościowcy) i trzej posłowie niezrzeszeni.

W głosowaniu nie wzięła udziału posłanka PiS Teresa Hałas, pięcioro posłów Lewicy, poseł PSL Jacek Protasiewicz, dwóch posłów Konfederacji Janusz Korwin-Mikke i Konrad Berkowicz, pięcioro posłów Polski 2050, dwóch posłów koła Lewicy Demokratycznej Robert Kwiatkowski i Andrzej Rozenek oraz jedna posłanka niezrzeszona Hanna Gill-Piątek. 

Tak głosował Sejm ws. uchwały dot. Jana Pawła II:

W ten poniedziałek w TVN24 został wyemitowany reportaż "Franciszkańska 3" z cyklu "Bielmo" Marcina Gutowskiego, dotyczący tuszowania pedofilii w polskim Kościele katolickim przez Karola Wojtyłę w okresie, w którym pełnił funkcję kardynała krakowskiego.

Autor reportażu rozmawiał z ofiarami podlegających mu księży pedofilów, ich bliskimi, świadkami i tymi, którzy mieli osobiście informować kardynała Wojtyłę o przestępstwach podlegających mu księży. Dotarł też do oficjalnych kościelnych dokumentów potwierdzających działania i zaniechania przyszłego papieża.