Kiedy zmienić opony na letnie? Warto pamiętać o jednej nieformalnej zasadzie

redakcja naTemat
14 marca 2023, 10:49 • 1 minuta czytania
Za oknem czuć już pierwszy powiew wiosny, a wyższe temperatury to też znak, że trzeba pomyśleć o swoim samochodzie. Powoli kończy się okres zimowy i zbliża się czas zmiany opon na letnie. Tylko kiedy tak naprawdę jest na to odpowiedni moment? Odpowiadamy na najważniejsze pytania.
Z wymianą opon na letnie nie można czekać zbyt długo. Fot. 123RF / zdjęcie seryjne

W październiku i listopadzie często w ostatniej chwili łapiemy wolne terminy w warsztatach, by zmienić opony na zimowe. Wiadomo, śnieg i oblodzona droga zaskakuje drogowców, ale przede wszystkim kierowców, którzy czasami zbyt długo czekają z odpowiednim przygotowaniem auta do zimy.


Podobnie jest wiosną, kiedy pogoda co prawda staje się już bardziej znośna, ale bywa tak samo kapryśna. I chyba jeszcze trudniej znaleźć odpowiedni moment na powrót do letnich opon w naszych autach.

Kiedy zmienić opony na letnie?

Tu najlepiej kierować się... zdrowym rozsądkiem. Nawet jeśli na początku stycznia gwałtownie się ociepli, to jeszcze nie jest czas na zmianę ogumienia. Warto przynajmniej pobieżnie śledzić prognozy pogody, ale jak wiemy, w Polsce ataki zimy mieliśmy nawet... w kwietniu. Nie ma formalnej zasady, kiedy trzeba wrócić do jazdy na letnich oponach.

Nie chodzi tu jednak tylko o śnieg, bo również wiosenne przymrozki, to jeszcze warunki dla opon zimowych. W praktyce lepiej nie decydować się na zmianę opon po pierwszym ociepleniu. Szczególnie, jeśli jeździcie głównie z rana i wieczorami, kiedy warunki na drodze jeszcze wczesną wiosną stają się trudniejsze.

Można przyjąć, że moment na odwiedzenie warsztatu zbliża się wtedy, gdy średnie wartości na termometrach zbliżają się do 7 stopni Celsjusza na plusie. Ta zasada nie zawsze się sprawdzi, ale zmniejszamy ryzyko, że nagle zaskoczy nas jakaś pogodowa anomalia.

Niektórzy kierowcy martwią się, że jazda na zimówkach w cieplejsze dni może doprowadzić do zniszczenia opon. I po części to prawda, ale nic nie dzieje się od razu. Jasne, regularne użytkowanie zimowych opon podczas prawdziwej wiosny czy w czasie letnim, to już wystawianie ich na szybką eksploatację w nieodpowiednich warunkach. Bardziej trzeba pomyśleć w tej kwestii o własnym bezpieczeństwie.

Opony letnie przy wyższych temperaturach zapewniają lepszą przyczepność i skracają drogę hamowania. Miękkie opony zimowe w takich warunkach szybciej się ścierają, ale przede wszystkim nie zapewniają pewnego prowadzenia. W skrajnych drogowych sytuacjach może się okazać, że samochód zachowa się kompletnie nieprzewidywalnie.

Niepisane zasady dotyczące zmiany opon wyglądają więc banalnie prosto, ale wymagają od nas dobrego wyczucia czasu. Nie można zrobić tego zbyt wcześnie i zbyt późno, a wszystko opiera się głównie na krótko i średnioterminowych prognozach pogody. Zwykle kierowcy odwiedzają u nas warsztaty na przełomie marca i kwietnia.