William spotkał się z Dudą. Ekspert od mowy ciała ocenił ich zachowanie

Kamil Frątczak
24 marca 2023, 17:52 • 1 minuta czytania
Książę William po złożeniu wieńca na Grobie Nieznanego Żołnierza zjawił się w Pałacu Prezydenckim, gdzie porozmawiał z Andrzejem Dudą. Obserwatorzy twierdzą, że spotkanie przebiegało w przyjacielskiej atmosferze. Ich mowa ciała mówiła podobno znacznie więcej. Ekspert w tej dziedzinie stwierdził, że to spotkanie wyglądało zupełnie inaczej, niż to sprzed lat.
Ekspert o mowie ciała księcia Williama podczas spotkania z Andrzejem Dudą Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Książę William przyleciał do Polski w środę (22 marca) po południu. Dość szybko w sieci pojawiły się pierwsze informacje na ten temat. Do ostatniej chwili większość informacji owiana była tajemnicą ze względów bezpieczeństwa.

Syn króla Karola III wylądował w Jasionce pod Rzeszowem, tym razem bez księżnej Kate. Na Podkarpaciu spotkał się z brytyjskimi żołnierzami stacjonującymi w rzeszowskiej bazie wojskowej.

Ekspert od mowy ciała o spotkaniu księcia Williama z Andrzejem Dudą

Następca brytyjskiego tronu po złożeniu wieńca na Grobie Nieznanego Żołnierzawizycie w lokalu przyjaznemu społeczności LGBTQ+ zjawił się w Pałacu Prezydenckim, gdzie spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą.

Jeden z portali plotkarskich poprosił eksperta od mowy ciała, by ocenił zachowanie obydwu mężczyzn. Maurycy Seweryn w rozmowie z Pudelkiem zdradził, że ich spotkanie wyglądało zupełnie inaczej niż to sprzed lat.

Prezydent czuje się bardziej komfortowo. Jest pewny siebie, co zauważył książę William. W związku z tym zaczął okazywać większy szacunek i sympatię prezydentowi. Przede wszystkim można zwrócić uwagę na dwa elementy. Pierwszym jest to, że książę William czuje się bardziej komfortowo. Pierwsza pozycja jest dosyć nietypowa dla niego, a mianowicie założył nogę na nogę. Podczas oficjalnych spotkań siedział zupełnie inaczej. Teraz to ustawienie i szczególnie skierowanie prawej nogi w stronę pana prezydenta, powoduje, że my, jako odbiorcy, widzimy większe zainteresowanie rozmową z prezydentem.Maurycy Seweryn

Ekspert w sposób szczególny zwrócił uwagę na gesty księcia. Jak się okazało jeden z nich można mocno zaobserwować u prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego.

"Drugim elementem jest to, co znajduje się powyżej biodra: gestykulacja oraz ułożenie ciała, czyli tzw. 'miękki brzuszek'. To jest taka pozycja, z której bardzo ciężko jest wstać. Ułożenie dłoni jest w geście, który jest stosowany m.in. przez prezesa Kaczyńskiego i wielu innych polityków. Jest to gest elegancji, w związku z tym chce zachować się elegancko przy polskim prezydencie" – dodał ekspert.

Seweryn przyznał, że obaj panowie byli niezwykle pochłonięci rozmową. Wspomniał także o "geście dotyku" ze strony Andrzeja Dudy. Książę William zaś zdaniem eksperta trzymał się wyuczonych gestów, które miały sygnalizować skromność.

"Polski prezydent wielokrotnie podczas tego spotkania stosował "gest dotyku" (...) Pan prezydent kieruje rękę w stronę, ale zatrzymuje ją w połowie drogi. Nie ośmiela się dotknąć. Nie jest to aż tak bardzo intymna relacja, ale świadczy o tym, że poprawiła się (...) Książę podczas spotkań staje zawsze z rękami w okolicach bioder. Jego ramiona się wtedy bardzo mocno zamykają. Duża część osób, która zobaczyłaby Williama na początku, bez analizowania wcześniej jego zachowań, uznałaby, że czuje się skrępowany albo jest bardzo skromną osobą" – podsumował Maurycy Seweryn.