"Jezu, czemuś nas opuścił?!". Piłkarze zawiedli, ale mecz z Czechami wygrali memiarze

redakcja naTemat
24 marca 2023, 23:20 • 1 minuta czytania
To zdecydowanie nie był dobry dzień dla piłkarskiej reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni przegrali 1:3 (0:2) z Czechami, prezentując bardzo słabe otwarcie eliminacji do ME 2024. Bardzo przeciętny występ polskiej drużyny na bieżąco komentowali kibice, tworząc w mediach społecznościowych wiele pomysłowych memów.
Grzegorz Krychowiak nie pojawił się w składzie reprezentacji Polski, ale znalazł swoje miejsce w... memach kibiców. Fot. Zrzut ekranu / Twitter / @LukeeLoL_

Najszybciej stracony gol w historii występów reprezentacji Polski, to na pewno nie jest powód do dumy. Zupełnie inaczej spoglądają na to jednak twórcy memów, którzy w mediach społecznościowych prześcigali się w pomysłach, dotyczących występu Biało-Czerwonych.

Choć Fernando Santos nie znalazł miejsca w kadrze dla Grzegorza Krychowiaka, to "Krycha" pojawił się na jednym z memów.

""Jezu, czemuś nas opuścił?!" – dopisano przy zdjęciu Krychowiaka z rozpuszczonymi włosami, walczącemu w barwach reprezentacji.

Pojawił się również Zbigniew Boniek, który obecnie przebywa w Nowym Jorku. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej z pewnością nie mógł być specjalnie pocieszony, patrząc na grę Biało-Czerwonych. Chociaż kibice są nieco innego zdania.

Pojawiło się też kilka żartów z... premiera Mateusza Morawieckiego. Szef polskiego rządu pojawił się na trybunach w Pradze. I trzeba przyznać, że nie miał zbyt wielu powodów do tego, żeby się uśmiechnąć. A realizator pokazywał zarówno jego, jak i premiera Czech, w newralgicznych momentach spotkania.

Mem nawiązuje do wydarzeń politycznych na scenie czeskiej. Hasło "za Babisza było lepiej" mocno rozbawiła zwłaszcza czeską część internautów.

Michniewicz, Santos i Świątek na ustach kibiców

Nie zabrakło też... byłego selekcjonera Biało-Czerwonych Czesława Michniewicza. Ten zdaniem kibiców mógł z przymrużeniem oka spojrzeć na grę i wynik Polaków.

Pojawił się także następca Michniewicza, czyli trener Santos. Mina Portugalczyka mówiła wiele, zwłaszcza po straconych golach. Biało-Czerwoni stracili gole błyskawicznie, w banalny sposób.

Znalazło się również miejsce dla... Karola Krawczyka, czyli jednego z głównych bohaterów sitcomu sprzed lat "Miodowe lata".

A skoro o telewizyjnych produkcjach mowa, było też miejsce dla "Świata według Kiepskich".

Pojawił się też wątek typowo... wielkanocny. W rolach głównych Wojciech Szczęsny oraz Robert Lewandowski, czyli dwójka liderów naszej kadry.

Iga Świątek? A jakże, w przypadku sportowych wydarzeń o dużym kalibru naszej najlepszej tenisistki nie mogło zabraknąć. Rywalizacja na linii memów pomiędzy Świątek a Lewandowskim trwa, w tym kibicowskim wydaniu.

W mediach społecznościowych pojawiło się też nawiązanie do ME 2024, których gospodarzem będą Niemcy. A skoro niemiecki wątek, to monachijska przeszłość Lewandowskiego. Wiele lat spędzonych w roli gwiazdy Bayernu, teraz jako snajper Barcelony.

Reakcja kibiców?

Biało-Czerwoni w poniedziałek zagrają z Albanią na PGE Narodowym w Warszawie.

Początek spotkania o godzinie 20:45. Transmisja będzie dostępna na TVP 1, TVP Sport, na stronie internetowej SPORT.TVP.PL oraz na antenie Polsat Sport Premium 1.