Klątwa PGE Narodowego. Reprezentacja długo czeka na zwycięstwo w Warszawie
- Ostatni raz kadra wygrała mecz na PGE Narodowym 9 października 2021 roku
- Biało-Czerwoni zajmują ostatnie miejsce w grupie E eliminacji ME 2024
- W poniedziałek przed polskimi kibicami zadebiutuje Fernando Santos
Łącznie 33 oficjalne mecze na terenie PGE Narodowego rozegrała piłkarska reprezentacja Polski. Biało-Czerwoni na największym stadionie w Polsce odnieśli aż 19 zwycięstw, dokładając do tego 9 remisów oraz 5 porażek. Niestety, spośród pięciu przegranych meczów, aż trzy przytrafiły się w ostatnich... trzech sposobnościach do gry na Narodowym.
– Wsparcie kibiców jest dla nas bardzo ważne. Myślę, że ich obecność wspomoże nas w dobrej odpowiedzi na praskie niepowodzenie. Musimy na boisku dawać powody do tego, by kibice chcieli nas wspierać. Atmosfera na meczach w Polsce jest zawsze wspaniała, więc musimy pokazać nasz charakter, zdolność do poświęceń. Możemy dokonywać rzeczy wielkich i z tą świadomością trzeba wybiegać na boisko. Szanujemy klasę reprezentacji Albanii, ale musimy rządzić na murawie – mówił podczas niedzielnej konferencji trener Fernando Santos.
Portugalczyk w poniedziałek po raz pierwszy zamelduje się przed polskimi kibicami, jako selekcjoner Biało-Czerwonych. Co ciekawe, Santos miał już okazję walczyć o punkty na Narodowym. Miało to miejsce podczas Euro 2012, kiedy nasz obecny selekcjoner prowadził reprezentację Grecji. W pamiętnym meczu otwarcia imprezy skończyło się na remisie 1:1.
Gola dla Polaków zdobył wówczas Robert Lewandowski, a z boiska został wyrzucony za czerwoną kartkę Wojciech Szczęsny. Minęło 11 lat i obaj panowie ponownie zagrają w narodowych barwach, już z Santosem po swojej stronie, znowu na Narodowym.
Michniewicz nie wygrał tu ani razu
Spoglądając na wyniki osiągane przez Biało-Czerwonych na Narodowym, po raz ostatni Polacy zwyciężyli w swoim "piłkarskim domu" w... październiku 2021 roku. Wówczas reprezentacja Polski ograła kopciuszka San Marino wysoko, bo aż 5:0. Gole dla Biało-Czerwonych zdobywali wówczas: Karol Świderski, Tomasz Kędziora, Adam Buksa oraz Krzysztof Piątek. Do tego należy dołożyć samobójczego gola jednego z reprezentantów San Marino.
Po tym przyszła porażka za czasów trenera Paulo Sousy na zakończenie eliminacji MŚ 2022, kiedy niespodziewanie przegraliśmy z Węgrami 1:2. Honorowe trafienie zaliczył ponownie Świderski, mający jak widać, sporo dobrych wspomnień z Narodowym.
Warto pamiętać także, że Biało-Czerwoni ograli we wrześniu 2021 w Warszawie... Albanię, rozprawiając się z przeciwnikiem 4:1. Gole zdobyli wówczas: Lewandowski, Buksa, Grzegorz Krychowiak oraz Karol Linetty.
– W poprzednich eliminacjach mierzyliśmy się z Albanią i każdy widział, jak trudne były to spotkania. Wynik 4:1 w meczu domowym może być mylący, bo to było bardzo wyrównane starcie. Mecze były bardzo fizyczne, było w nich dużo walki. Musimy być na to gotowi i dorównać charakterem Albańczykom, bo oni na pewno będą nastawieni na walkę – wspominał tamto spotkanie podczas niedzielnej konferencji Jan Bednarek.
Co ciekawe, podczas swojej krótkiej, bo niespełna rocznej kadencji na stanowisku selekcjonera Czesław Michniewicz nie zdołał wygrać na PGE Narodowym. Biało-Czerwoni zaliczyli wówczas dwa trudne mecze w Lidze Narodów UEFA. Drużyna Michniewicza przegrała zarówno z Belgami (0:1), jak i z Holendrami (0:2).
Były selekcjoner wygrał jednak w Warszawie, ale na innym stadionie. Tuż przed mundialem w Katarze, ze względu na problemy techniczne w konstrukcji Narodowego, Biało-Czerwoni zagrali z Chile na stadionie Legii Warszawa. Skończyło się 1:0 dla gospodarzy, a gola dającego nadzieję przed MŚ zdobył wówczas Piątek.
Ostatnie mecze reprezentacji Polski na PGE Narodowym:
- 22.09.22: Polska – Holandia 0:2 (0:1)
- 14.06.22: Polska – Belgia 0:1 (0:1)
- 15.11.21: Polska – Węgry 1:2 (0:1)
- 09.10.21: Polska – San Marino 5:0 (2:0)
- 08.09.21: Polska – Anglia 1:1 (0:0)
- 02.09.21: Polska – Albania 4:1 (2:1)
Początek spotkania Polaków z Albańczykami na PGE Narodowym już dziś o godzinie 20:45. Transmisja będzie dostępna na TVP 1, TVP Sport, na stronie internetowej SPORT.TVP.PL oraz na antenie Polsat Sport Premium 1.