Golcowie tegoroczną Wielkanoc spędzają "inaczej". To nie jest tradycyjne rozwiązanie
- Łukasz i Paweł Golcowie to bracia bliźniacy i rodowici górale, którzy wraz ze swoją kapelą "Golec uOrkiestra" podbili polską estradę
- Członkinią zespołu jest Edyta Golec, która od prawie 23 lat jest żoną Łukasza
- W swoich social mediach zakochani opublikowali post, w którym poinformowali, że tegoroczną Wielkanoc spędzają "bez święconki i obrzędów"
W rodzinie zespołu Golec uOrkiestra Wielkanoc miała zawsze szczególne znaczenie. Dla rodowitych górali wiara jest bardzo ważna, stąd też masa przygotowań przed świętami. Wielki post nakłaniał ich do refleksji, a Wielki Tydzień był czasem oczekiwania. Golcowie często podkreślali, że w Wielki Piątek wybierali się na ostatnią Drogę Krzyżową i uczestniczyli w gorzkich żalach.
Wielkanoc u Edyty i Łukasza Golec. Wyjechali do tropikalnych krajów
Zazwyczaj rodzinnie przygotowywali święconkę, gotując i farbując jajka, na których wspólnie malowali rozmaite wzory. Zawsze święta były głośne, gdyż cała rodzina spotykała się zazwyczaj w domu jednego z braci, co zdradzili w rozmowie z "Tygodnikiem".
Wielkanoc to czas zatrzymania. Spędzamy go wspólnie z rodziną, bez telewizora i innych 'zakłócaczy' przy niekończących się pogawędkach przy stole, na którym nie może zabraknąć domowych wypieków: babek, mazurków, makowców i swojskiej szyneczki. Do tego obowiązkowo na honorowym miejscu stoi pasta jajeczno-chrzanowa.
Edyta i Łukasz Golcowie zdradzili, że w tym roku święta będą wyglądały zupełnie inaczej niż zwykle. Zamiast przygotowań i obrządków, tegoroczną Wielkanoc poprzedził wyjazd do Egiptu, czym Edyta Golec pochwaliła się na Instagramie, publikując zdjęcia z tropików. Chociaż czas przed Wielkanocą będzie inny niż zwykle to jedno się nie zmieniło. Święta nadal spędzą w gronie najbliższych.
"Tym razem święta wielkanocne trochę inaczej, bez baranka, święconki i obrzędów, za to z najbliższymi, za których codziennie dziękuję Najwyższemu" – napisała członkini zespołu w swoim poście. Po chwili złożyła wszystkim swoim obserwującym i fanom zespołu najserdeczniejsze życzenia.
"Życzę Wam zmartwychwstania w sercach, nowej nadziei i miłości do siebie, innych i do życia. Niech zmartwychwstały Jezus dotyka naszych myśli i serc, wlewając w nie łaskę, błogosławieństwo i Bożą radość. Radosnego Alleluja" – winszowała artystka.
Edyta Golec w wywiadzie dla portalu plejada.pl zdradziła, skąd powód takiej decyzji. Jak się okazało, para postanowiła podładować akumulatory przed bardzo pracowitym okresem. Już niebawem ruszy trasa koncertowa promująca ich najnowszy album.
"W Niedzielę Wielkanocną będziemy już Polsce, także święta spędzimy u mojej siostry. Wyjechaliśmy w tropiki, bo niebawem ruszamy z promocją najnowszych singli i płyty, która jest w przygotowaniu z okazji 25-lecia istnienia zespołu. Chcemy nabrać sił przed letnią trasą koncertową, festiwalami Sopot Hit Festiwal i festiwalem polskiej piosenki w Opolu, gdzie będziemy mieć jubileuszowe recitale" – podsumowała.