Papieża nie będzie w Koloseum. Musiał zrezygnować z udziału w drodze krzyżowej
- Papież Franciszek musiał zrezygnować z uczestnictwa w drodze krzyżowej
- Głowa Kościoła Katolickiego musi dbać o swoje zdrowia
- Zła pogoda jest powodem, dla którego papież nie weźmie udziału w uroczystościach w Wielki Piątek
Papież nie weźmie udziału w uroczystościach
Biuro prasowe Stolicy Apostolskiej poinformowało, że papież będzie obserwował Drogę Krzyżową z Domu Świętej Marty w Watykanie, gdzie mieszka. Przypomnijmy, że zaledwie kilka dni wcześniej, czyli 1 kwietnia Franciszek został wypisany ze szpitala, gdzie przebywał z powodu zapalenia oskrzeli.
Tym samym potwierdziły się przypuszczenia watykanistów, którzy podkreślali, że ojciec święty może nie być w najlepszej formie do czasu Wielkanocy. Papież ma w końcu już 86 lat, cały czas wraca do zdrowia po hospitalizacji i w czwartek nadal kasłał.
Nabożeństwo Drogi Krzyżowej w Koloseum rozpoczyna się o godz. 21:15. Co ciekawe, po raz pierwszy do tej pory nie opublikowano tekstu rozważań przy 14 stacjach. Dziennikarze mają go otrzymać o godz. 17:30.
Dziennik "Il Fatto Quotidiano" poinformował, że w rozważaniach znajdą się słowa młodego Ukraińca i Rosjanina. Tematem głównym medytacji będzie "trzecia wojna światowa w kawałkach", czyli określenie używane przez papieża. Przed rokiem polemikę wywołały wspólne rozważania kobiet z Ukrainy i Rosji, które ostatecznie nie zostały odczytane. Wiemy także, że przy X stacji drogi krzyżowej odczytane zostaną słowa napisane przez chłopca z Ukrainy i przez Rosjanina. Całość rozważań będzie poświęcona wojnie na Ukrainie oraz innym konfliktom na świecie, pragnieniu pokoju, a także dramatowi migrantów.
Papież wzywa do modlitwy za chorych
Franciszek po wyjściu z kliniki 1 kwietnia podziękował wszystkim za bliskość oraz modlitwę w czasie choroby. Wyraził uznanie dla pracowników szpitala i dodał, że prosi o modlitwę za chorych, także tych, których poznał w czasie swojego pobytu w placówce.
"Dziękuję wszystkim za bliskość i modlitwę. Zawierzam Maryi chorych, zwłaszcza najmniejszych, jak ci, których spotkałem na oddziale onkologii Polikliniki Gemelli. Módlmy się za cierpiących po śmierci bliskich oraz za ludzi pracujących w szpitalu. To wymaga heroizmu. Podziwiam ich" - podkreślił papież w poście na Twitterze.
Zamieszczone też zostało zdjęcie Franciszka, gdy modli się w rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej, dokąd udał się prosto ze szpitala, w drodze do Watykanu.